premium information banner
Giełdy
+ Darmowe ogłoszenie

2023-04-26

Rozmowy z Komisją Europejską na razie kończą się fiaskiem

Udostępnij ten artykuł

Jak podał portal RMF24.pl, trzecia runda negocjacji wiceszefa Komisji Europejskiej Valdisa Dombrovskisa i komisarza ds. rolnictwa Janusza Wojciechowskiego z ministrami rolnictwa pięciu państw borykających się z nadmiernym importem artykułów rolnych z Ukrainy zakończyła się fiaskiem.

image

Komisja Europejska zaapelowała o ,,konstruktywne i oparte na faktach podejście". Chodzi o to, że kraje muszą przedstawiać dowody w postaci statystyk, żeby uzasadnić swoje postulaty i umożliwić KE ich rozpatrzenie.

- KE w dość twardy sposób zakomunikowała pięciu ministrom rolnictwa, że pakiet wsparcia dla rolników czyli 100 mln euro z rezerwy kryzysowej, zgoda na objęcie niektórych artykułów rolnych zakazem importu z Ukrainy oraz pomoc w wywiezieniu zboża jest uzależniony od zniesienia jednostronnych blokad importu - czytamy na portalu rmf24.pl.

Jak podał portal, Komisja Europejska gotowa jest przystać na wydłużenie listy artykułów z zakazem importu z Ukrainy, natomiast raczej nie zwiększy sumy ponad 100 mln euro wsparcia dla rolników, bo musi mieć w tej sprawie poparcie większości państw.

źródło: rmf24.pl

Dodaj komentarz



2 komentarze

avatar
Franek Polski 11 miesięcy temu

Rzecznik MSZ Ukrainy Ołeh Nikołenko poinformował w sobotę, że w piątek ambasadzie RP i przedstawicielstwu UE na Ukrainie przekazano noty resortu o „kategorycznej niedopuszczalności sytuacji związanej z ograniczeniami handlowymi dotyczącymi importu produktów rolnych Ukrainy”. Takie ograniczenia, bez względu na to, jakimi przyczynami byłyby uzasadniane, nie są zgodne z umową stowarzyszeniową między Ukrainą i UE i z zasadami i normami jednolitego rynku UE — podkreślił Nikołenko w mediach społecznościowych. Według niego „istnieją wszelkie prawne podstawy do natychmiastowego przywrócenia eksportu ukraińskich produktów rolnych do Polski, Rumunii, Węgier, Słowacji i Bułgarii” oraz kontynuacji niezakłóconego eksportu i tranzytu do innych krajów. To niby Ukraina już jest członkiem UE na równych prawach, ale nie równych obowiązkach? Prawdziwa wojna dopiero się zacznie, zobaczycie. Nic dziwnego ,że rolnicy polscy powinni stanąć po stronie Rosji , wbrew propagandzie uprawianej przez rząd Prawa i Sk. Dziś Ukraińcy świadomie niszczą w działaniach wojennych swoje nieruchomości i infrastrukturę, kalkulując ,że UE im to wszystko odbuduje i unowocześni. Żądaniom nie będzie końca . Patrząc z perspektywy czasu na zagwozdkę " co było pierwsze ,jajko czy kura" możemy sobie poukładać działania naszych zdrajców narodu polskiego, proukraińskich Judaszy. Otóż,Rosjanie w ostatnim dwudziestoleciu nigdy nie zagrażali militarnie ani ekonomicznie Polsce i Polakom. To ś.p. prezydent ,opój, Kurdupel I wygrażał Rosjanom na Gruzińskim wzgórzu. Jakie miał tam interesy tego nie tłumaczy nikt. Rosjanie zapraszali Polskę do udziału w projekcie Nord Stream jednak wolą Kaczystów nie dość ,że z tej propozycji nie skorzystano , to jeszcze ciągle przeszkadzano w realizacji tego przedsięwzięcia. Po wkroczeniu wojsk Rosyjskich do Ukrainy rząd Polski nie pytając suwerena o zgodę , zaangażował się w konflikt czym naraził Polaków na niebezpieczeństwo wybuchu wojny w Polsce. postawił na szali wolność i życie młodych obywateli polskich którzy w wypadku konfliktu mieliby ginąć dla obrony Prawa i Sk. Aż dziw bierze ,że Rosjanie są aż tak cierpliwi. Ale do czasu. Każda wojna się kiedyś kończy i z kim będzie wówczas rozmawiał Morawiecki. Na pewno nie z Rosją , posiadaczem ogromnej ilości bogactw naturalnych które Polsce są niezbędne i w ogóle potrzebne do funkcjonowania. Rząd PIS będzie rozmawiał z roszczeniowymi Ukraińcami którzy jeżeli nie mogą czegoś dostać wprost , posłużą się szantażem UE. Uległość w sprawie zboża to dopiero początek. Należy bezzwłocznie powiadomić stronę Ukraińską ,że możliwości pomocy polskiej wyczerpały się zupełnie i dalsze przekazywanie broni , tranzyt towarów z oligarchicznych przedsiębiorstw rolnych , dostarczanie paliwa nie może być kontynuowane. Pomyślmy wreszcie o sobie i jak nie cofnąć Polski do 1945 roku.

avatar
Wojtas 1 rok temu

Janusz Wojciechowski i wszystko jasne ....

Sonda

Czy Twoim zdaniem protesty rolnicze zmienią sytuacje w branży AGRO?

44.09%
41.34%
14.57%

Podobne wiadomości

#
Strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Informujemy, że poprzez dalsze korzystanie z tego Serwisu, bez zmiany ustawień Twojej przeglądarki, wyrażasz zgodę na zapisywanie plików cookies i im podobnych technologii w Twoim urządzeniu końcowym oraz na korzystanie z informacji w nich zapisanych. Ustawienia w zakresie cookie możesz zawsze zmienić. Więcej w naszej Polityce Prywatności