AgroUnia znów protestuje
Dwudniową blokadę drogi dk 12 w powiecie piotrkowskim (woj. łódzkie) rozpoczęła w środę AgroUnia. ma to być część ,,Wojny o wieś''. Lecz choć zaangażowanie jest ogromne i nie brakuje ostrych słów to efektów - praktycznie - nie ma.
Protest odbywa się w woj. łódzkim, ponieważ to właśnie tu znajduje się polskie ,,zagłębie trzodowe''. Po wykryciu przed ponad miesiącem ASF w trzech stadach rozpoczęły się problemy. Ogromne problemy.
- Sytuacja polskiego rolnictwa jest tragiczna - mówił Michał Kołodziejczak, lider AgroUnii. - Rozpoczynamy dwudniowe zgromadzenie, bo rolnicy nie mogą już wytrzymać. Sytuacja jest tragiczna. Wszystkie zwierzęta, czy produkty rolne sprzedajmy poniżej kosztów produkcji. Politycy kompletnie się tym nie interesują.
Jak informował lider AgroUnii, rolnicy płacą coraz więcej za paszę, obsługę weterynaryjną, leki, maszyny, nawozy potrzebne do produkcji rolnej. Mimo to hodowcy trzody chlewnej sprzedają żywca wieprzowego po 3,5 zł za kg, przy cenach kiełbasy w sklepach powyżej 20 zł. Przedstawiciele samorządu rolniczego w woj. łódzkim kilkanaście dni temu informowali, że za zdrowe świnie z terenów z restrykcjami ASF oferowana cena to 2 złote za kilogram.
W środę padło bardzo wiele ostrych słów także pod adresem ministra rolnictwa. Zapewne czwartek, jeśli blokada drogi znów zostanie podjęta będzie podobny. Ale - niestety - choć powody protestów sa słuszne, to same protesty nic nie dają.
Michał Kołodziejczak na profilu AgroUnii w mediach społecznościowych pokazuje kolejne pisma do premiera Morawieckiego, domagając się spotkania - którego nie ma. Pieniądze przeznaczane na przysłowiowe ,,gaszenie pożarów'' klęskowych czy związanych z ASF to - także przysłowiowa - kropla w morzu potrzeb. Zdaniem Michała Ko0łodziejczaka, 200 milionów złotych, które ministerstwo rolnictwa ma zamiar przeznaczyć na pomoc dla gospodarstw dotkniętych skutkami ASF, wystarczy dla kilku gospodarstw hodowlanych. A tymczasem w Polsce wykrywane są kolejne ogniska. W tym roku jest już ich... 42. Ostatnie dwa zostały wykryte wczoraj w woj. podkarpackim.
0 komentarze