IUNG: susza jest, ale nie wszędzie
Największe niedobory wody są na terenie województwa lubuskiego - poinformował Instytut Uprawy Nawożenia i Gleboznawstwa - Państwowy Instytut Badawczy z Puław. W ostatnim okresie liczonym do dnia 10 czerwca suszę odnotowano w 12 województwach.
- Deficyt wody dla roślin uprawnych nadal występował w całym kraju. Największe niedobory wody notowano na terenie Ziemi Lubuskiej od –160 do –179 mm. Duży deficyt wody notowano na Pojezierzu Wielkopolskim, Słowińskim, Pomorskim, na Polesiu Lubelskim, Kujawach oraz na Nizinie Wielkopolskiej od -130 do -159 mm. Na dużym obszarze Polski wschodniej, południowej i południowo-wschodniej niedobory wody były mniejsze od 0 do -119 mm - poinformował IUNG.
Susza rolnicza występowała na terenie województw:
- Zachodniopomorskiego
- Wielkopolskiego
- Lubuskiego
- Kujawsko-pomorskiego
- Pomorskiego
- Lubelskiego
- Dolnośląskiego
- Łódzkiego
- Opolskiego
- Warmińsko-mazurskiego
- Świętokrzyskiego
- Mazowieckiego.
Susza występowała w pięciu uprawach: zbóż jarych, zbóż ozimych, truskawek, krzewów owocowych oraz rzepaku i rzepiku.
- W pierwszej dekadzie czerwca małe opady notowano we wschodniej i zachodniej części kraju od 10 do 20 mm, wyższe wystąpiły w środkowej Polsce od 25 do 35 mm. Natomiast na terenie Wyżyn: Śląskiej, Krakowsko-Częstochowskiej oraz Małopolskiej opady były już większe od 36 do 100 mm. Nieco mniejsze wystąpiły na obszarze Kujaw, na Pojezierzu Mazurskim oraz w Beskidach Wschodnich od 36 do 70 mm - poinformował prof. dr hab. Wiesław Oleszek, dyrektor instytutu.
0 komentarze