Kontrole w gospodarstwach po anonimowych donosach?
Na ciekawą sprawę zwrócił uwagę zarząd Lubelskiej Izby Rolniczej. Okazuje się bowiem, ze od jakiegoś czasu rolnicy z woj. lubelskiego zgłaszają nasilenie kontroli w swoich gospodarstwach. Kontrole prowadzone są przez inspektorów PIORIN. Jak informuje izba, najczęściej są kontrole po anonimowych donosach.
- Często są to zgłoszenia bezpodstawne, które wynikają z niewiedzy zgłaszającego skargę lub różnych zaszłości i nieporozumień sąsiedzkich - zauważa Gustaw Jędrejek, prezes Lubelskiej Izby Rolniczej.
Dlatego też LIR składa wniosek do Państwowej Inspekcji Ochrony Roślin i Nasiennictwa o rozpatrywanie tego typu skarg i podejmowanie kontroli interwencyjnych wyłącznie na podstawie podpisanych imiennie zgłoszeń. Zdaniem izby takie podejście powinno ograniczyć bezpodstawne kontrole w gospodarstwach.
0 komentarze