PKO BP: ceny żywości w lipcu mogą skokowo wzrosnąć

W czwartek Główny Urząd Statystyczny opublikował dane o inflacji. Wskaźnik ten wyniósł 4,4 proc. a więc tyle, ile GUS wyliczył w tzw. szybkim szacunku. W maju inflacja wyniosła 4,7 proc.

- W czerwcu ceny żywności i napojów bezalkoholowych rosły zgodnie ze wzorcem sezonowym, jednak ich roczne tempo wzrostu przyspieszyło do 2,0 proc. r/r z 1,7 proc. r/r w maju. Naszym zdaniem w lipcu ich roczna dynamika może skokowo wrosnąć. Efekt niskiej bazy statystycznej będzie wypychał roczną dynamikę cen żywności w stronę 5,0 proc. r/r na koniec roku - napisano w komentarzu PKO BP.

Jak oceniają ekonomiści PKO BP, w kolejnych miesiącach będzie malał wkład cen paliw do rocznej inflacji, bo kończą się właśnie najsilniejsze efekty niskiej bazy statystycznej. Ceny paliw w czerwcu wzrosły o 0,9 proc. m/m, a ich roczna dynamika zmniejszyła się do 27,3 proc. r/r z 33 proc. r/r.

Analitycy pokusili się też o podsumowanie wyników branży spożywczej.

- Wyniki branży spożywczej w pierwszym kwartale 2021 roku uległy wyraźnej poprawie, mimo wciąż negatywnego wpływu obostrzeń w HoReCa - informuje bank PKO BP. - Oczekujemy, że dynamika przychodów firm w drugim kwartale 2021 roku istotnie przyspieszy, w dużym stopniu z uwagi na niską bazę odniesienia. Ożywienie popytu - głównie kanał HoReCa - oddziaływać będzie pozytywnie na popyt w branży w kolejnych kwartałach, choć istotna poprawa rentowności będzie trudna z uwagi na silny wzrost kosztów surowcowych.

Innymi słowy: analitycy mówią to, co już widzimy w sklepach - będzie drożej. pozostaje tylko pytane, czy przełoży się to na dobre ceny dla producentów rolnych, czy tylko dla podmiotów handlujących artykułami spożywczymi.#O BP: ceny żywości w lipcu mogą skokowo wzrosnąć