Spalił bratankowi 20 bel słomy. Może posiedzieć nawet 5 lat
67-latek z powiatu kolneńskiego podejrzany jest o podpalenie 20 bel słomy. Uszkodzona została też przyczepa, na której się one znajdowały i drzwi pobliskiego budynku. Okazuje się, że mężczyzna nie chciał, aby bratanek słomę sprzedał...
Policjanci z Komendy Powiatowej Policji w Kolnie zostali poinformowani o pożarze w gminie Kolno. Na miejscu mundurowi ustalili, że spaleniu uległo 20 bel słomy.
- Częściowo uszkodzona została też przyczepa, na której się one znajdowały. Nadpaleniu uległy również drzwi pobliskiego budynku gospodarczego. Policjanci usłyszeli od jednego ze świadków kto podpalił przyczepę z belami - poinformował oficer prasowy KPP w Kolnie.
Już po kilkudziesięciu minutach od zgłoszenia podejrzany był w rękach dzielnicowych. 67-letni stryj pokrzywdzonego został zatrzymany w pobliżu miejsca podpalenia.
- Jak ustalili mundurowi mężczyzna podpalił bele na przyczepie w momencie ich sprzedaży przez zgłaszającego incydent - dodają policjanci z Kolna. - Niestety zniszczeniu uległa też przyczepa kontrahenta. Straty w wyniku pożaru zostały wstępnie oszacowane na kwotę 30 tysięcy złotych.
67-latek, który był przeciwny sprzedaży słomy usłyszał zarzut zniszczenia mienia. Zgodnie z kodeksem karnym za to przestępstwo grozi mu do 5 lat pozbawienia wolności.
0 komentarze