AGROunia Żywi i Broni. Jaki jest plan na lepszą Polskę?
Czy AGROunia może stać się reprezentantem polskiej wsi w wielkiej polityce? Niedawna konwencja AGRounii była okazją do przedstawienia programu partii i pokazania, że działacze formacji mają wiele doskonałych pomysłów i nie boją się wyzwań. - Jestem przekonany, że te wszystkie problemy są po to, żebyśmy byli uzależniani od tego, czy nam państwo pomoże - przekonywał Michał Kołodziejczak, lider partii. Jaki więc jest program AGROunii dla wsi i dla wszystkich Polaków?
Michał Kołodziejczak, lider AGROunii nie raz pokazał, że siły i determinacji mu nie brakuje. Dał się wszystkim poznać podczas protestów przeciwko tak zwanej ,,piątce dla zwierząt'', a ostatnio, wraz z koleżankami i kolegami z ugrupowania sprawdzał jak do Polski wjeżdżają pociągi ze zbożem z Ukrainy.
Po konwencji Michał Kołodziejczak udzielił wywiadu reprezentującemu naszą redakcję redaktorowi Krzysztofowi Wróblewskiemu. W ciągu kilku minut omówione zostały wszystkie najważniejsze problemy producentów rolnych na polskiej wsi. Gorąco zachęcamy do wysłuchania tej rozmowy.
- Jesteśmy w bardzo ważnym momencie dla naszego kraju, dla naszej Polski - mówił na konwencji Michał Kołodziejczak. - Opowiem wam dzisiaj o Polsce, o Polsce, która budowana jest na pracy ludzi, na waszej pracy. Polska to jest nasz dom, wspólny dom, który wy budujecie codziennie. Opowiem wam też o pięknym kraju, kraju wielkich możliwości, który nie ma dobrego gospodarza.
Michał Kołodziejczak. Przedstawił diagnozę obecnej sytuacji Jego zdaniem:
- Unia Europejska to także my i musimy mieć w niej coś do powiedzenia
- Nie stać nas na takie transformacje gospodarcze jakie proponuje UE
- Trzeba wprowadzić w całym kraju plany zagospodarowania, żeby każdy wiedział, gdzie jest miejsce na inwestycje, a gdzie jest miejsce na budowę domu
- Trzeba zadbać o produkcję żywności, ale też bronić pozostałych dziedzin
- Jeżeli obecna polityka będzie w Polsce kontynuowana, to za chwilę nie będziemy mieli włąsności za to będą wielkie korporacje zblatowane z politykami, którzy za pomocą tych korporacji bedą obecni w całym naszym życiu i zrobią z nas niewolników
- Jeśli nie wprowadzimy zmian to będziemy niewolnikami
- Polityk ma być człowiekiem, który słucha ludzi i z nimi pracuje. Teraz politycy nie chcą z nami pracować, oni chcą za nas decydować.
- Będą z nami walczyć, będą nas odcinać od mediów, będą mówili, że jesteśmy znikąd, że oni są ładniejsi, lepsi i mają ładniejsze koszule - ale nikt nie ma większego mandatu odo reprezentowania Polaków od was - mówił do zebranych na konwencji liderAGROunii.
Ekonomista Jan Zygmuntowski przedstawił program gospodarczy AGROunii. Siedem kluczowych punktów to:
- Bezpieczna żywność i uczciwy handel
- Państwo dobrobytu dla naszych rodzin
- Demokracja ekonomiczna gwarantem wolności
- Odporność w czasach kryzysów
- Suwerenność technologiczna
- Dobrobyt budowany na pracy
- Polska dobrym sąsiadem.
Każdy z tych punktów rozłożyć można na mniejsze, ale równie ważne zagadnienia. Przykładowo bezpieczna żywność i uczciwy handel oznaczać mają stworzenie systemu monitorowania żywności, a w nim znajdzie się Międzynarodowe Obserwatorium Żywnościowe i port zbożowy z koleją cargo. To także zapewnienie, że na półkach sklepów w Polsce będą polskie produkty żywnościowe, tak, aby w sklepach było co najmniej 50% polskiej żywności. AGROunia proponuje także zatrzymanie koncentracji handlu w wielkich oligopolach.
- Nigdy nie dajcie sobie tego odebrać, co jest wasze! Odebrać tego, co zbudowaliście, tego, co posiadacie! Musimy jak najszybciej odebrać Polskę z rąk złych ludzi, darmozjadów, oszustów. Oni sobie żyją jak pączki w maśle a wam każą żyć z dnia na dzień, żebyście nie wiedzieli co przyniesie jutro. Taki mają plan. Nie możemy w imię naszych ojców, dziadków i ... naszych dzieci porzucić ziemi skąd nasz ród!- apelował lider AGROunii.
1 komentarze
Jakoś to Zywi i broni kojarzy mi się z PZPR-em i jedyną słuszną partią, ale moze tylko mi. W każdym razie wiele postulatów słusznych ale obstawiam, że powyżej progu nie wyjdą. Szkoda, że z Polska 2050 się nie dogadali - to byłoby ciekwe kombo i alternatywa do głosowania.