.svg){kind=small}
KRIR: Zbyt mało wiemy o certyfikatach węglowych
Krajowa Rada Izb Rolniczych zwraca uwagę na fakt, że zbyt mała wiedza nt. certyfikatów węglowych i ich rynku w Polsce powoduje, że rolnicy mają wątpliwości, co do oferowania przez różne firmy rolnikom podpisywania umów na sprzedaż przez nich certyfikatów węglowych.
Zarząd KRIR zwrócił się do Ministra Rolnictwa i Rozwoju Wsi z problemem wykupu przez firmy certyfikatów węglowych od rolników.
- Zbyt mała wiedza nt. certyfikatów węglowych i ich rynku w Polsce powoduje, że rolnicy mają wątpliwości, co do oferowania przez różne firmy rolnikom podpisywania umów na sprzedaż przez nich certyfikatów węglowych - podkreślił Wiktor Szmulewicz, prezes KRIR.
Samorząd rolniczy poinformował, że rolnicy obawiają się, że może być to niebezpieczne, ponieważ jeśli rolnik sprzeda prawa do certyfikatów to jako producent rolny prowadzący hodowlę, czyli wysokoemisyjną produkcję może mieć w przyszłości problemy ze sprzedażą swojej produkcji mięsa, bowiem certyfikaty mają wejść 2026 r.
- Pod koniec 2024 r. weszły w życie przepisy UE dotyczące certyfikacji pochłaniania i redukcji dwutlenku węgla. W założeniu ich powstania miały sprzyjać m.in. rolnikom, którzy mogliby dodatkowo zarobić na certyfikatach – nie ma jednak wiedzy na temat obrotu, wydawania etc - podkreśla prezes KRIR.
Izby zwracają się więc o przekazanie jak najszerszej informacji o certyfikatach węglowych.
0 komentarze