Pole jako tor przeszkód dla motocykli i quadów?

W zawiadomieniu czytamy: działając w charakterze organizacji społecznej której statutowym celem jest ochrona interesów rolników indywidualnych oraz konsumentów, a także powodowani realizacją społecznej powinności wskazywania na zachowania mogące stanowić czyn zabroniony, na podstawie art. 304 § 1 kpk zawiadamiamy o możliwości popełnienia przez motocyklistę przestępstwa polegającego na:

• celowym i umyślnym niszczeniu mienia, czynieniu niezdatnym do użytku tj. czyn z art. 288 k.k.
• niszczeniu zasiewów, sadzonek, trawy tj. o czyn z art. 156 k.w.
• zniesławieniu grupy społecznej, jaką są rolnicy czyli o czyn z art. 212 k.k.

Na jednym z portali społecznościowych pojawiły się filmiki, pokazujące jak znany polski motocyklista celowo wjeżdża na pola i traktuje je jak tor przeszkód.

- Zachowanie takie jest w polskim porządku prawnym niejako podwójnie sankcjonowane. Art. 156 k.w. stanowi, że kto na nienależącym do niego gruncie leśnym lub rolnym niszczy zasiewy, sadzonki lub trawę podlega karze - czytamy w zawiadomieniu do prokuratury. - Wskazuje to na okoliczność, iż ustawodawca szczególnej ochronie poddaje tereny zasiewów, pola uprawne jako miejsca uprawy roślin, którym żywi się społeczeństwo

Motocyklista, który tak chętnie rozjeżdża rolnicze zasiewy jest... zdobywcą tytułów we freestyle motocrossie i trenerem w tej konkurencji. O rolnikach wypowiada się bardzo lekceważąco. Dlatego też internauci nie szczędzą mu komentarzy.

- Dzban jesteś, a nie motocyklista - pisze jeden z internautów oglądających film. A kolejny dodaje - Jesteś żałosny :) Mam nadzieję że skończy się sądem a nie tylko lekkim uderzeniem kijem od dziadka.

,,Mistrz'' bowiem skarży się, mówiąc, a nawet pisząc: - mściwy rolnik chciał mię utopić (pisownia oryginalna).

- Koniecznym jest również ocena prawnokarna treści wygłaszanych przez motocyklistę podczas wykonywanych przez niego przejazdów. Określa ona rolników jako mściwych i bezpodstawnie agresywnych, którzy bez powodów reagują przemocą na "boguduchawinnego motocyklistę" - czytamy w treści zawiadomienia do prokuratury.

Jak czytamy w art. 212 § 1 Kodeksu karnego zniesławienie polega na pomawianiu o takie postępowanie lub właściwości, które mogą poniżyć w opinii publicznej lub narazić na utratę zaufania potrzebnego dla danego stanowiska, zawodu lub rodzaju działalności. Zniesławić można nie tylko pojedynczą osobę fizyczną, ale także grupę osób. Przekazana informacja powinna wywoływać obiektywne poczucie poniżenia, bowiem odbierane go jedynie przez osobę, do której odnosi się dana wypowiedź nie wypełnia znamion zniesławienia.

Problem polega na tym, że nie jest to jedyny taki przypadek. Z wielu stron kraju płyną zawiadomienia o rozjeżdżaniu pól samochodami terenowymi lub quadami, a czasem właśnie motorami. czy można jakoś tych szkodników powstrzymać?

foto: screen z filmiku zamieszczonego przez ,,mistrza kierownicy''.