Ukraina nie chce mięsa z lubuskiego. A my co na to?
Ukraina nie chce importowanej wieprzowiny z województwa lubuskiego. Z powodu ASF Ukraina rozszerzyła restrykcje.
Główny Lekarz Weterynarii poinformował, że z uwagi na wystąpienie wirusa ASF u dzików w województwie lubuskim służba weterynaryjna Ukrainy rozszerzyła zakres terytorialny restrykcji o ww. województwo.
- Obecnie zakaz eksportu zwierząt podatnych na zachorowanie na ASF,obowiązuje dla województwa podlaskiego, mazowieckiego, lubelskiego, warmińsko-mazurskiego, podkarpackiego i lubuskiego - informuje Główny Lekarz Weterynarii. - Zakaz dotyczy także produktów, surowca, materiału genetycznego pochodzącego od nich oraz pasz (za wyjątkiem pasz pochodzenia zwierzęcego, jeśli zostały poddane obróbce termicznej gwarantującej zniszczenie wirusa ASF przeznaczonych dla zwierząt domowych, pasz pochodzenia roślinnego oraz pasz pochodzenia chemicznego).
Jak podał Główny Lekarz Weterynarii, zakaz obowiązuje od 20 listopada.
Rolników, nawt nie hodujących trzody chlewnej taki zakaz denerwuje. Po pierwsze Ukraina sama nie jest wolna od ASF. Po drugie - technologia produkcji rośłinnej jest inna na Ukrainie niż w Polsce, nie obowiązuje tam Integrowana Ochrona Roślin, ale... my żadnych restrykcji na ich produkty wprowadzić nie możemy...
1 komentarze
Nie kupujmy od Ukrainy produktów z plantacji gdzie zachodzi prawdopodobieństwo skażenia przez zarażone dziki