Żyto dla świń - same plusy
Surowce paszowe w ostatnim czasie bardzo podrożały, co przekłada się na wysokie ceny mieszanek paszowych. Dlatego hodowcy trzody chlewnej poszukują możliwości obniżenia kosztu pasz, bez pogarszania wyników tuczu. Rolnicy zastanawiają się czy w tej sytuacji można obniżyć koszty, zwiększając udział żyta hybrydowego w mieszankach.
Przyjrzyjmy się bliżej temu tematowi.
Z porównania wartości pokarmowej z innymi zbożami wynika, że żyto ma białko na poziomie podobnym do kukurydzy, niższym jak w innych zbożach. Natomiast poziom energii jest wyższy niż w jęczmieniu i podobny do pozostałych zbóż. Cena żyta na dziś jest o 350 zł za tonę niższa niż cena pszenicy a w stosunku do ceny jęczmienia, pszenżyta czy kukurydzy ta różnica na korzyść żyta wynosi 150zł. Przy tak znaczących różnicach cenowych oraz niewielkich różnicach w poziomie składników pokarmowych żyto okazuje się naprawdę interesującym surowcem paszowym dla trzody chlewnej.
Dawkę wraz z wyliczeniem kosztów jednostkowych optymalizujemy używając profesjonalnego programu bilansującego „Hybrymin Futter" – poniżej kilka wskazówek i wyliczeń. W paszy na pierwszy okres tuczu 20% udziału pszenicy zastępujemy 25% żyta hybrydowego. Po koniecznych korektach dawki koszt paszy spada nam o 25 zł na tonie. Jeszcze większe oszczędności przynosi zastosowanie 42% żyta w paszy na drugi okres tuczu. Tym razem zastępujemy żytem pszenicę i pszenżyto. Koszt dawki spada o 50 zł za tonę paszy. Testy żywieniowe z udziałem żyta w żywieniu tuczników nie wykazały pogorszenia parametrów tuczu, zatem z ekonomicznego punktu widzenia, zasadne jest stosowanie żyta w mieszankach dla tuczników.
Powstaje jednak pytanie czy tucznikom smakuje pasza z dodatkiem żyta hybrydowego. Odpowiedzi na to pytanie dostarczyli badacze z Uniwersytetu Rolniczego w Krakowie pracujący pod kierunkiem Dr Tomasza Schwarza w projekcie ENERGYFEED. Zbadano tam chęć pobierania pasz tuczowych w kojcach, gdzie tuczniki miały swobodny dostęp do mieszanek z udziałem 40% i 60% dominującego zboża. Badaniem objęto następujące zboża - pszenica, pszenżyto, jęczmień, kukurydza, żyto populacyjne, żyto z wielokrotnego siewu oraz żyto hybrydowe. Podczas testu tuczniki były objęte stałym monitoringiem kamer po to aby analizować zachowania zwierząt, ilość podejść do poszczególnych karmników, ilość czasu spędzonego przed każdym z karmników oraz ilość pobranej mieszanki.
W teście mieszanek o dominującym udziale 40% wygrało żyto hybrydowe wybierane przez 35% świń.
W dalszej kolejności preferowane były, żyto populacyjne 23%, jęczmień z pszenicą 21%, żyto z wielokrotnego siewu 12%, kukurydza 5% i na końcu pszenżyto 4%.
Oto jak wyglądało pobranie mieszanek z 60% dominującego zboża. W tym badaniu znowu wygrało żyto hybrydowe, preferowane przez 25% tuczników, następnie pszenica 23%, jęczmień i żyto populacyjne po 12%, żyto z wielokrotnego siewu 11%, pszenżyto 8% i na końcu kukurydza 5% preferencji.
Czym tłumaczone są takie wyniki? Otóż badacze doszli do wniosku, że żyto hybrydowe było najchętniej pobierane ze względu na najkorzystniejszy stosunek cukrów prostych do fenoli a świnie mają bardzo silnie rozwinięty zmysł smaku.
Powstaje pytanie czy oprócz możliwości obniżenia kosztów oraz chętnego pobierania przez świnie mieszanek, żyto w żywieniu daje także inne korzyści. Do ciekawych wniosków w tej kwestii doszli niemieccy badacze pracujący w projekcie 6R pod kierunkiem Prof. Josefa Kamphuesa z Uniwersytetu Weterynaryjnego w Hanowerze. Podczas 3 letnich badań na dużej populacji ponad 100 tys. tuczników dowiedziono, że stosowanie żyta hybrydowego w żywieniu świń pozwoliło ograniczyć o 30% występowanie salmonelli. Jednocześnie znacząco spadło użycie antybiotyków oraz koszty weterynaryjne.
Badacze dowiedli, że dzieje się tak dzięki fermentacji w jelicie grubym fruktanów i arabinoksylanów, które wcześniej uznawane były za substancje antyżywieniowe. W efekcie fermentacji powstają w jelitach maślany, które korzystnie wpływają na komórki nabłonka wyściełającego jelita. Obecność maślanów powoduje, że komórki nabłonkowe są lepiej odżywione, zdrowsze i zmniejsza się ich obumieranie. Dzięki temu nabłonek jelitowy stanowi silną barierę dla bakterii chorobotwórczych jak salmonella, które nawet jeśli znajdują się w treści jelitowej to nie mogą przedostać się do tkanek organizmu powodując infekcje.
Dodatkową korzyścią zaobserwowaną przez badaczy było znaczące zmniejszenie agresji i kanibalizmu u świń. Dzieje się tak, gdyż roztwór jelitowy mieszanki z udziałem żyta ma zwiększoną lepkość przez co wolniejszy pasaż przez układ pokarmowy, co powoduje u świń długotrwałe uczucie sytości, wypełnienia, chęć do odpoczynku oraz niechęć do zwiększonej aktywności, czy też zachowań agresywnych.
Podsumowując, pasza z żytem hybrydowym jest nie tylko tańsza i chętnie pobierana ale też pozwala ograniczyć występowanie salmonelli co pozwala na obniżenie kosztów weterynaryjnych. Dodatkowo tuczniki są spokojniejsze i mniej skore do zachowań agresywnych.
Mariusz Kopeć
Kierownik ds. żywienia zwierząt
0 komentarze