Wwoził do Polski koncentrat jabłkowy na sfałszowanych papierach
Izba Administracji Skarbowej w Lublinie poinformowała, ze podczas odprawy w Oddziale Celnym w Hrebennem kierowca ukraińskiego zestawu ciężarowego próbował posłużyć się sfałszowanym świadectwem zgodności środka transportu (ATP). Mężczyzna wwoził do Polski koncentrat jabłkowy.
- Weryfikując dokumenty dołączone do zgłoszenia celnego, przedstawione przez ukraińskiego kierowcę, funkcjonariusze Służby Celno-Skarbowej z Hrebennego natrafili na sfałszowany certyfikat ATP. Nieautentyczność dokumentu potwierdziła powiadomiona o zdarzeniu jednostka certyfikująca z Niemiec. Okazało się, że ATP o takim numerze nie widnieje w ich bazie - poinformowała Izba Administracji Skarbowej w Lublinie.
Mężczyzna ukarany został przez funkcjonariuszy Służby Celno-Skarbowej karą w wysokości 3,5 tys. zł. Funkcjonariusze skierowali też do komendanta Placówki Straży Granicznej w Hrebennem zawiadomienie o popełnieniu przestępstwa, w zakresie posługiwania się przez kierowcę podrobionym dokumentem.
Jak wyjaśnia Izba Administracji Skarbowej, ATP to umowa o międzynarodowych przewozach szybko psujących się artykułów żywnościowych (jak: ryby, mięso, owoce, produkty mrożone, wyroby mleczarskie). Dla zachowania jakości takich produktów w przewozach międzynarodowych wymagane są odpowiednie środki transportu, wyposażone m.in. w odpowiednie systemy chłodnicze czy grzewcze. Certyfikat ATP, czyli Autoryzacja Techniczna Pojazdu, to dokument potwierdzający, że pojazd przystosowany jest do transportu artykułów spożywczych i spełnia wszystkie niezbędne wymagania techniczne i sanitarne.
- Każde świadectwo ATP ma określony termin ważności. Gdy kończy się ważność takiego dokumentu – muszą być przeprowadzone badania środka transportu (dokonują ich certyfikowane i uprawnione do tego jednostki) - wyjaśniają przedstawiciele Izby. - Bywa, że przewoźnicy fałszują dokumenty ATP, by uniknąć formalności i ponoszenia kosztów badań. Ale funkcjonariusze Służby Celno-Skarbowej spotykali się też z przypadkami fałszowania świadectw ATP na pojazdy, które w ogóle nie były przystosowane do przewozów międzynarodowych szybko psujących się artykułów spożywczych.
0 komentarze