premium information banner
Giełdy
+ Darmowe ogłoszenie

2023-01-03

Co ze zbożem z Ukrainy? - ministerstwo odpowiada

Udostępnij ten artykuł

Jest odpowiedź ministerstwa rolnictwa na wniosek Krajowej Rady Izb Rolniczych w sprawie podjęcia działań w celu poprawy sytuacji związanej z nadmiernym importem zboża z Ukrainy. Jak czytamy w odpowiedzi, wstrzymanie importu zbóż z Ukrainy do Polski nie jest możliwe... trzeba za to zwiększyć eksport.

image

Janusz Kowalski, wiceminister rolnictwa, poinformował, że do Polski przywożona jest głównie kukurydza. Korytarze solidarnościowe mają za zadanie pomóc Ukrainie w wywozie m.in. zbóż oraz zagwarantować bezpieczeństwo żywnościowe w krajach charakteryzujących się ich deficytem. Zwiększonemu przywozowi kukurydzy z Ukrainy towarzyszy proporcjonalnie wyższy wywóz zbóż z Polski. Niemniej jednak zwiększona podaż kukurydzy na rynek krajowy wynika także z faktu, że zbiory kukurydzy w Polsce w 2022 r. były wysokie i szacowane są przez Główny Urząd Statystyczny na 8,5 mln ton, tj. o niemal 1 mln ton więcej niż w roku ubiegłym.

- Monitorujemy także na bieżąco ceny zbóż i rzepaku. Z danych Zintegrowanego Systemu Rolniczej Informacji Rynkowej MRiRW wynika, że w okresie 12-18 grudnia 2022 r. średnia cena netto kukurydzy mokrej w Polsce wzrosła o prawie 6% w porównaniu do ceny sprzed tygodnia i wynosiła 837 zł/t. Cena ta była wprawdzie o ok. 7% niższa niż miesiąc temu, ale o ok. 57% wyższa niż 2 lata temu. Natomiast ceny pozostałych zbóż, w tym kukurydzy suchej, spadły w ciągu ostatniego miesiąca o ok. 2,5-4%, niemniej jednak są wyższe od cen sprzed wybuchu wojny na Ukrainie od ok. 9 do ponad 22% - dodaje wiceminister Kowalski.

Zdaniem wiceministra, ceny zbóż na krajowym rynku podążają za cenami na świecie. W okresie przedświątecznym, po wcześniejszym okresie spadków cen, odnotowywano wzrosty cen zbóż (zarówno kukurydzy jak i pszenicy) na europejskiej giełdzie MATIF oraz na giełdzie amerykańskiej.

- Odnosząc się do postulatu wstrzymania importu zbóż i rzepaku z Ukrainy informuję, że wprowadzenie takiego zakazu nie jest możliwe ze względu na obowiązujące umowy międzynarodowe zarówno pomiędzy Unią Europejską i Ukrainą jak i zasady Światowej Organizacji Handlu. W obecnej sytuacji jednym z istotnych działań jest intensyfikacja wywozu produktów rolnych poza granice Polski zarówno do krajów UE charakteryzujących się ich deficytem jak i do krajów trzecich uzależnionych od import - dodał wiceminister.

Wiceminister Kowalski poinformował także, że:

  • Elewarr sp. z o.o., która jest częścią Krajowej Grupy Spożywczej S.A., realizuje projekt pn. „Spichlerz Północy”, którego celem jest rozbudowanie powierzchni magazynowej w północnej Polsce. Magazyny zbożowe na północy kraju mają szczególne znaczenie ze względu na to, że znajdują się w bliskiej odległości portów, przez które w dużym stopniu realizowany jest wywóz zbóż z kraju, a także tranzyt ukraińskich zbóż. Elewarr Sp. z o.o. coraz aktywniej uczestniczy także w eksporcie polskiej pszenicy drogą morską.
  • Problemy ze sprzedażą polskiej kukurydzy: Elewarr sp. z o.o. prowadzi na bieżąco skup polskiej kukurydzy mokrej po cenach rynkowych. Spółka posiada swoje oddziały również na południowym wschodzie Polski. Z informacji Spółki wynika jednak, że nie ma ze strony rolników dużego zainteresowania sprzedażą tego ziarna.
  • Kaucje zabezpieczaje dla importerów z Ukrainy: z informacji Ministerstwa Finansów wynika, że instytucja ,,tymczasowej kaucji" nie jest znana Unijnemu Kodeksowi Celnemu i aktom wykonawczym i delegowanym – tym samym nie może być stosowana na terytorium Unii, w tym na terytorium RP.
  • W kwestii przywozu do kraju zboża technicznego: prowadzone są działania we współpracy z Krajową Administracją Skarbową i Państwową Inspekcją Sanitarną, mające na celu ograniczenie sprowadzania z Ukrainy zboża deklarowanego jako techniczne bez kontroli jakościowej. Wzmocnieniu uległ nadzór nad zbożem trafiającym do Polski z Ukrainy.
  • W kwestii kontroli przywożonego ziarna: zasady prowadzenia granicznej kontroli fitosanitarnej (tj. pod kątem występowania szkodników i patogenów roślin) towarów importowanych z państw trzecich (w tym z Ukrainy) określają przepisy Unii Europejskiej stosowane w sposób bezpośredni we wszystkich państwach członkowskich Unii Europejskiej. Z przepisów tych wynika jednoznacznie, że wszystkie przesyłki zawierające zboże przeznaczone do siewu muszą zostać poddane kontroli fitosanitarnej w przypadku wwozu na teren Unii Europejskiej. Kontrole takie wykonywane są przez pracowników Państwowej Inspekcji Ochrony Roślin i Nasiennictwa. Kontrole monitoringowe przeprowadzane przez PIORiN jeszcze przed wybuchem wojny na Ukrainie nie stwierdzały ryzyka fitosanitarnego związanego z importem zbóż z tego kraju.
  • Zasady kontroli ziarna konsumpcyjnego prowadzone są przez Państwową Inspekcję Sanitarną (PIS), która nadzorowana jest przez Ministra Zdrowia. Niemniej jednak Ministerstwo Rolnictwa i Rozwoju Wsi finansuje badanie dodatkowych, wykraczających poza podstawowe zobowiązania prawne dotyczące bezpieczeństwa żywności, próbek importowanych z państw trzecich (w tym z Ukrainy) płodów rolnych pod kątem pozostałości środków ochrony roślin. Ponadto w związku z pojawiającymi się sygnałami, iż sprowadzane z Ukrainy ziarno zbóż może nie spełniać wymagań w zakresie bezpieczeństwa żywności, w połowie tego roku Minister Rolnictwa i Rozwoju Wsi zwrócił się do PIS z prośbą o pobranie interwencyjnie próbek towarów importowanych z Ukrainy takich jak pszenica, słonecznik, rzepak i rzepik. Próbki zostały pobrane w okresie od początku czerwca do połowy lipca 2022 r. Otrzymane wyniki badań laboratoryjnych tych próbek nie wykazały nieprawidłowości w skontrolowanych towarach.

źródło: KRIR

Dodaj komentarz



4 komentarze

avatar
Rolnik 1 rok temu

Kowalczuk obiecał nam że zboże podrożeje , jeśli kłamał na taczki i do Wisły.

avatar
Rolnik 1 rok temu

Poczekamy do wyborów rząd rozwala Polskie rolnictwo importując zboże i kukurydze z Ukrajny

avatar
Franek Polski 1 rok temu

Te, Kowalski, a wiesz że Ukraina nie jest w UE i dla Polski jest krajem trzecim. Zapomniałeś wspomnieć o Afryce, głąbie jeśli w ogóle wiesz gdzie to jest. Zbliża się koniec waszej bandy i koniec szkodzenia Polsce i Polakom.

avatar
Maciek 1 rok temu

Jak czytam że to Wiceminister Kowalski odpowiedział, to aż się odechciewa czytać odpowiedzi aparatczyka, a w kwestii importu nic się nie zmieni dopóki trwa wojna

Sonda

Czy Twoim zdaniem protesty rolnicze zmienią sytuacje w branży AGRO?

44.09%
41.34%
14.57%

Podobne wiadomości

#
Strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Informujemy, że poprzez dalsze korzystanie z tego Serwisu, bez zmiany ustawień Twojej przeglądarki, wyrażasz zgodę na zapisywanie plików cookies i im podobnych technologii w Twoim urządzeniu końcowym oraz na korzystanie z informacji w nich zapisanych. Ustawienia w zakresie cookie możesz zawsze zmienić. Więcej w naszej Polityce Prywatności