GUS: warzyw gruntowych będzie mniej o 3% niż przed rokiem
Przedwynikowy szacunek zbiorów przygotowany przez Główny Urząd Statystyczny przygotowywany jest w oparciu o rozmowy z ekspertami w poszczególnych branżach rolnictwa - jest więc to dość dobra zapowiedź tego, co naprawdę może być zebrane z pól. Eksperci, a za nimi GUS przewidują, ze w bieżącym roku warzyw gruntowych zbierzemy o 3% mniej niż przed rokiem.
- Łączną produkcję warzyw gruntowych (wczesnych i późnych) szacuje się obecnie na ponad 3,8 mln t, tj. na poziomie o ok. 3% niższym w porównaniu do roku ubiegłego. Dzięki poprawie bilansu wodnego w glebie oraz relatywnie wysokim temperaturom powietrza we wrześniu, można oczekiwać niewielkiego wzrostu łącznej produkcji warzyw odmian późnych - poinformował GUS.
Jakie są szczegóły? Jak się okazuje, zbiory kapusty w bieżącym roku ocenia się na ok. 620 tys. t, a kalafiorów nieznacznie powyżej 126 tys. ton. Produkcję cebuli oszacowano na niespełna 626 tys. t, zbiory marchwi wyniosą niemal 580 tys. t, natomiast buraków ok. 252 tys. ton.
Najnowsze ogłoszenia z kategorii: Giełda Warzyw
-
gmina Środa Wielkopolska
Sprzedam cebulę czerwona obraną duże ilości
-
Annopol
Sprzedam fasole piękny Jaś tyczny warszawski...
-
Błonie
Sprzedam ok. 50 kg marchwi różnej wielkości...
-
Drzewce
PHU IVEX zakupi buraka podluznego kaliber 6-9.....
Produkcja pomidorów gruntowych może przekroczyć 170 tys. t, a ogórków wyniosła ok. 132 tys. ton. Zbiory pietruszki oceniono na ok. 150 tys. t, selerów nieznacznie powyżej 101 tys. t, zaś kukurydzy cukrowej na ok. 154 tys. ton. Łączna produkcja dyni, kabaczków i cukinii w bieżącym roku nie przekroczy 415 tys. t, natomiast zbiory wszystkich pozostałych gatunków warzyw gruntowych szacuje się na niemal 509 tys. ton.
- Ostateczna wysokość zbiorów zależeć będzie jednak od ilości opadów deszczu i poziomu temperatur powietrza w ostatnich tygodniach okresu produkcji - poinformował GUS.
Urząd przypomina także przebieg pogody, która w znacznym stopniu zaważyła na tegorocznych plonach. Przypomniano więc, że pogorszenie warunków atmosferycznych w maju stwarzało konieczność okrywania plantacji, zwłaszcza znajdujących się we wczesnej fazie rozwoju. Bardziej korzystna pogoda w drugiej połowie maja przyczyniła się do intensywnego przyrostu plonu handlowego roślin, lecz z powodu suszy i wysokich temperatur powietrza w czerwcu i na początku lipca w wielu rejonach kraju wegetacja roślin uległa spowolnieniu. W drugiej połowie lipca i w sierpniu nastąpił wzrost liczby opadów. Ich intensywność i zakres występowania były jednak silnie zróżnicowane. W konsekwencji w niektórych rejonach kraju bilans wodny poprawił się, lecz na obszarach, na których występowały deszcze nawalne i gradobicia, dochodziło do uszkodzeń roślin i strat w plonach.
źródło danych: GUS
1 komentarze
I będą mimo to o 3% tańsze przy 30% większych kosztach ...