Izby chcą uregulowania statusu Agencji Nasiennej. AN: nasze sprawozdania są dostępne
Zarząd Krajowej Rady Izb Rolniczych zwrócił się do Ministerstwa Rolnictwa i Rozwoju Wsi w sprawie uregulowania statusu Agencji Nasiennej. Samorząd rolniczy domaga się również kontroli nad środkami pochodzącymi z odstępstwa nasiennego.

Krajowa Rada Izb Rolniczych w piśmie do ministra rolnictwa Czesława Siekierskiego przypomniała, że na stronie internetowej Agencji można znaleźć informację, że „Agencja Nasienna Sp. z o.o. jest organizacją hodowców roślin rolniczych, która została założona w 2003 roku przez 7 polskich spółek hodowlanych. Obecnie udziały w Agencji Nasiennej Sp. z o.o. bezpośrednio i pośrednio posiada 30 firm hodowlanych lub będących własnością hodowców roślin rolniczych”.
- Coraz więcej rolników jest kontrolowanych przez Agencję Nasienną pod kątem wniesienia opłaty za odstępstwo nasienne, rolnicy wnoszą należne opłaty jednak nie mają informacji jak wykorzystywane są środki z tych wpłat. Zdaniem Krajowej Rady Izb Rolniczych informacje o wpływach, kosztach i rozdysponowaniu środków pieniężnych z wpłat od rolników z tytułu odstępstwa nasiennego powinny być podane do wiadomości publicznej - stwierdził Wiktor Szmulewicz, prezes KRIR. - Zwracamy się do Pana Ministra o spowodowanie przekazania sprawozdania finansowego Agencji Nasiennej Sp. z o.o. za dotychczasowe lata działalności tej firmy.
Poprosiliśmy o komentarz w tej sprawie Agencję Nasienną.
- Nasza Spółka jest organizacją hodowców w rozumieniu przepisów ustawy z dnia 26 czerwca 2003 r. o ochronie prawnej odmian roślin oraz Rozporządzenia Rady (WE) Nr 2100/94 z dnia 27 lipca 1994 r. w sprawie wspólnotowego systemu ochrony odmian roślin. Została przez posiadaczy wyłącznego prawa do odmian roślin zorganizowana w formie spółki kapitałowej, w której posiadacze wyłącznego prawa są jej właścicielami poprzez objęcie przez każdego z nich takiej samej liczby udziałów w Spółce. Jako podmiot prawa handlowego, Spółka podlega bezpośredniemu nadzorowi Zgromadzenia Wspólników. Agencja Nasienna Sp. z o.o. regularnie i terminowo składa sprawozdania finansowe do Krajowego Rejestru Sądowego. Tym samym są one dostępne do pobrania przez wszystkich zainteresowanych, również przez Krajową Radę Izb Rolniczych - poinformował Paweł Kochański, prezes Agencji. - A zatem status Agencji Nasiennej Sp. z o.o. od 22 lat jest uregulowany, a jej sprawozdania finansowe powszechnie dostępne. Stąd moje głębokie zdziwienie budzi wniosek adresowany przez Krajową Radę Izb Rolniczych do Ministra Rolnictwa i Rozwoju Wsi o „spowodowanie przekazania sprawozdania finansowego Agencji Nasiennej Sp. z o.o.” Jak już wyżej wskazałem sprawozdania te są jawne i powszechnie dostępne.
Prezes wyjaśnia także, że Agencja Nasienna wszystkie zebrane od rolników opłaty z tytułu skorzystania z instytucji odstępstwa rolnego przekazuje właściwym według posiadanych odmian posiadaczom wyłącznego prawa do odmian roślin. Oznacza to, że otrzymana od rolnika opłata za odmianę X w kwocie Y zł, trafia do posiadacza wyłącznego prawa odmiany X w kwocie Y.
- KRIR wspomina o kontrolach u rolników. Wyjaśniam, że jest to uprawnienie posiadaczy wyłącznego prawa do odmian roślin, aby mogli weryfikować, czy należne im wynagrodzenie z tytułu skorzystania z odstępstwa rolnego zostało wniesione prawidłowo i we właściwej kwocie. I w tym miejscu przypominamy rolnikom, że stosowną opłatę należy wnosić bez wezwania niezwłocznie po siewie: według prawa krajowego w terminie 30 dni od wykonania siewu, a według prawa unijnego nie później niż 30 czerwca dla siewów wykonanych w danym roku gospodarczym - dodaje prezes Agencji. -Jestem zobowiązany zdementować nieprawdziwe stwierdzenie Krajowej Rady Izb Rolniczych zawartą w jej piśmie adresowanym w dniu 10.03.2025 r. do Ministra Rolnictwa i Rozwoju Wsi w przedmiocie rzekomo coraz większej ilości rolników kontrolowanych w związku z korzystaniem przez nich z instytucji odstępstwa rolnego. Twierdzenie to jest nieprawdziwe. Od wielu już lat ilość kontroli tego typu utrzymuje się na podobnym poziomie.
Prezes poinformował nas także, że wszystkie zebrane opłaty za skorzystanie z odstępstwa rolnego są przekazywane właściwym posiadaczom odmian roślin. Jest to należne im wynagrodzenie, które wraz z opłatami licencyjnymi za sprzedaż kwalifikowanego materiału siewnego, są prywatnymi środkami finansowymi posiadacza odmian roślin, zasilającymi budżet hodowli roślin jako zwrot kosztów poniesionych na wieloletnią i kosztowną hodowlę, a także z przeznaczeniem na prowadzenie hodowli zachowawczej oraz nowe programy hodowlane dostarczające rolnikom nowe i lepsze odmiany. O rozdysponowaniu wewnątrz swojej organizacji decyduje sam posiadacz wyłącznego prawa.
- Na zakończenie warto podkreślić, że z roku na rok spada liczba rolników należycie wywiązujących się z obowiązku uregulowania na rzecz hodowców lub ich organizacji opłat należnych z tytułu odstępstwa rolnego, systematycznie natomiast rośnie ilość znajdującego się w obrocie materiału siewnego pochodzącego z nielegalnych źródeł. Sytuacja taka bardzo niekorzystnie wpływa na zdolność polskich spółek hodowli nowych odmian roślin do dostarczania polskim rolnikom nowych, wartościowych odmian roślin i do konkurowania w tej materii z podmiotami zagranicznymi - dodaje prezes Kochański. - Nie mam wątpliwości, że w tym aspekcie Krajowa Rada Izb Rolniczych mogłaby zrobić bardzo wiele dobrego udzielając wsparcia polskim hodowcom i ich organizacji w uporządkowaniu polskiego rynku nasiennego.
0 komentarze