Petycje rolników wysłuchane! ARiMR wydłuża termin naboru wniosków o pomoc suszową
Martwiliście się, że przez biurokrację i opieszałość urzędników lub komisji suszowych nie uzyskacie odszkodowań za straty spowodowane suszą? Na razie ryzyko to zostało przesunięte w czasie - ministerstwo rolnictwa zareagowało na petycje rolników i wydłużyło termin składania wniosków. Ale czy jest szansa, aby każdy otrzymał wsparcie?
Już jakiś czas temu rolnicy zgłaszali opóźnienia w szacowaniu strat suszowych, wielu obawiało się, że termin naboru wniosków o pomoc, ustalony na 31.10 br., jest zbyt krótki. Nie były to bezpodstawne obawy - wciąż jeszcze wielu rolników nie złożyło wniosków do ARiMR, a szanse na dostarczenie dokumentów w terminie są znikome.
Wniosków jeszcze nie ma, pieniędzy na kontach rolników też nie
Rolnicy, którzy złożyli już wnioski suszowe w ARiMR jakiś czas temu, informują o opóźnieniach w uzyskaniu środków ze wsparcia ARiMR. Jest to spowodowane ogromną liczba wniosków, które spłynęły do agencji w ostatnich tygodniach oraz wysokim poziomem biurokracji, który nie pozwala ich szybko zweryfikować i wypłacić pieniędzy na konta gospodarzy.
Jednak ci, którzy mogli złożyć już wniosek i tak są w bardzo dobrej sytuacji - w wielu regionach komisje nie zakończyły nawet jeszcze szacowania strat. Tam o uzyskaniu niezbędnych dokumentów, a więc też odszkodowań, rolnicy mogą więc na razie tylko pomarzyć.
W związku z tym, minister rolnictwa, Jan Krzysztof Ardanowski zgodził się wydłużyć termin składania wniosków. Dokumenty więc można składać nie do końca bieżącego miesiąca, a do 15.listopada br.
Kto może liczyć na wsparcie?
Największe straty spowodowane suszą wystąpiły w województwach: wielkopolskim, zachodniopomorskim, lubuskim, dolnośląskim i kujawsko-pomorskim. To tam rolnicy mogą liczyć na najwyższe kwoty odszkodowań. Jednak, oczywiście, ogłoszony wcześniej 1000 zł pomocy na hektar nie należy się wszystkim.
Najwyższe odszkodowania dostaną gospodarstwa, w których szkody wyniosły co najmniej 70%. Kwoty te jednak też mogą być pomniejszone, np. w przypadku, gdy przynajmniej połowa upraw nie była ubezpieczona. O połowę mniejszą kwotę otrzymają również ci, u których straty oszacowano na min. 30% i max. 70%.
Można się również ubiegać o pomoc w przypadku strat, które ponieśli hodowcy bydła, owiec, kóz lub koni na użytkach zielonych .
W pierwszym terminie – od 3 do 18 października - do biur powiatowych ARiMR trafiło blisko 155 tys. wniosków. Na konta rolników w ramach pomocy suszowej przelane już zostało niemal 395 mln zł.
Anna Walencik
0 komentarze