premium information banner
Giełdy
+ Darmowe ogłoszenie

2021-09-10

Pieniądze z WPR na dobrą, zdrową, ekologiczną żywność

Udostępnij ten artykuł

Środki z WPR powinny trafiać przede wszystkim do rolników, aby mogli oni produkować dobrą, zdrową, ekologiczną żywność - powiedział Grzegorz Puda, minister rolnictwa podczas dyskusji o Zielonym Ładzie na konferencji w Karpaczu.

image

Jednym z tematów panelu dyskusyjnego Europa Karpat był Zielony Ład. Kilka zdań, które wypowiedział minister Puda wskazuje na priorytety, które już za chwile będą u nas obowiązujące.

– Jakość produkcji jest większą wartością niż jej wielkość - podkreślił minister Puda.

Minister zwrócił uwagę, że propozycje Zielonego Ładu w odniesieniu do rolnictwa wskazują na zasadniczy kierunek zmian w rolnictwie europejskim. Zaznaczył jednocześnie, że potrzebne są duże gospodarstwa rolne, ale niezbędne jest właśnie wsparcie małych i średnich gospodarstw rodzinnych.

Jak poinformował minister Puda, na rolnictwo przeznaczone zostały rekordowe środki – łącznie 34,5 mld euro w ramach WPR i KPO (Krajowego Planu Odbudowy).

- Środki z WPR powinny trafiać przede wszystkim do rolników, aby mogli oni produkować dobrą, zdrową, ekologiczną żywność – zaznaczył minister. - W naszej sytuacji niezbędna jest odbudowa lokalnego, polskiego przetwórstwa zlikwidowanego w latach 90. tych. Musimy mocno naciskać, aby jak najszybciej mogły rozwijać się krótkie łańcuchy dostaw.

Szef resortu rolnictwa podkreślił również rolę ekoschematów, jako systemu zachęt dla rolników.

– Nie chcemy niczego zakazywać, ale zachęcać i dlatego chcemy, aby system ekoschematów, był jak najbardziej powszechny – podkreślił minister Grzegorz Puda.

Dzięki tym kilku zdaniom nie ma wątpliwości, że priorytetem ma być dobrej jakości produkcja ekologiczna. Dla polskich producentów rolnych może to być wyzwanie. Celem Zielonego Ładu jest przeznaczenie 25% gruntów pod uprawy ekologiczne do 2030 roku. Są kraje w Europie, które już w tej chwili przeznaczają pod uprawy ekologiczne kilkanaście procent areału. To przede wszystkim Szwecja, Austria i Estonia. W Polsce uprawy ekologiczne zajmują zaledwie 3,5% terenów uprawowych (wg. danych z 2019 roku). Słowa ministra Pudy warte są przemyślenia, bo być może są rolnicy, dla których produkcja ekologiczna byłaby szansą na prowadzenie dochodowego gospodarstwa. Bez względu na to kto jest (lub będzie) do tego czasu ministrem rolnictwa, kierunek zmian będzie ten sam.

źródło: ministerstwo rolnictwa

Dodaj komentarz



0 komentarze

Sonda

Czy Twoim zdaniem protesty rolnicze zmienią sytuacje w branży AGRO?

44.09%
41.34%
14.57%

Podobne wiadomości

#
Strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Informujemy, że poprzez dalsze korzystanie z tego Serwisu, bez zmiany ustawień Twojej przeglądarki, wyrażasz zgodę na zapisywanie plików cookies i im podobnych technologii w Twoim urządzeniu końcowym oraz na korzystanie z informacji w nich zapisanych. Ustawienia w zakresie cookie możesz zawsze zmienić. Więcej w naszej Polityce Prywatności