System Monitorowania Obszaru kontroluje każdą uprawę i... dopłaty
Agencja Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa poinformowała, że wdrożony w tym roku System Monitorowania Obszaru (AMS) służy do weryfikacji stanu pól uprawnych. System wykorzystuje do tego wykonywane nawet co kilka dni zdjęcia satelitarne.
- Dzięki tym zdjęciom można obserwować, co dzieje się na danym polu, m.in. jakie zabiegi agrotechniczne są tam przeprowadzane, jak przebiega proces wzrostu roślin. Te informacje, po poddaniu automatycznej analizie, ułatwiają sprawdzanie deklaracji zawartych we wnioskach o przyznanie płatności - poinformowała agencja.
Podkreślono także, że monitoring służy już do kontroli administracyjnych w ramach tegorocznej kampanii dopłat bezpośrednich i obszarowych, ale planowane jest jego szersze zastosowanie.
Każda agencja płatnicza działająca w sektorze rolnym począwszy od roku 2023 zobowiązana jest do wdrożenia Systemu Monitorowania Obszaru [Area Monitoring System – dalej AMS]. System ten ustanowiony został oficjalnym aktem prawa unijnego na podstawie zapisów art. 66 ust. 1 Rozporządzenia Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2021/2116 z dnia 2 grudnia 2021 r. w sprawie finansowania wspólnej polityki rolnej, zarządzania nią i monitorowania jej oraz uchylenia rozporządzenia (UE) nr 1306/2013. Zgodnie z ww. aktem AMS stanowi część systemu zintegrowanego, w oparciu o który agencja płatnicza, a zatem i Agencja Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa, udziela dopłat unijnych dla rolników. W szczególności dotyczy to dopłat o charakterze obszarowym związanych z gruntem i prowadzonymi uprawami.
Do czego może być wykorzystywany? Jak poinformowała ARiMR, analizy można przeprowadzać w stosunku do określonego, zdefiniowanego obszaru (w tym działki rolnej) poprzez budowanie specjalnych wskaźników wegetacji roślin, które pozwalają potwierdzić i ocenić pokrycie obszaru roślinnością oraz w określonych przypadkach fazę rozwojową roślin.
- Gwałtowne skoki tychże wskaźników wskazują na przeprowadzenie w terenie czynności związanych ze zbiorem uprawy czy też przeprowadzeniem innego zabiegu agrotechnicznego (np. orki, która zmieni zarówno sposób prezentacji obszaru na zobrazowaniu jak i spowoduje spadek wskaźników wegetacji roślin). Dzięki temu możliwe jest również określenie przedziału czasu, w którym nastąpiło koszenie (bądź stwierdzenie, że koszenie nie miało miejsca), co jest częstym zobowiązaniem rolników w praktykach rolnośrodowiskowych i ekologicznych - informuje ARiMR.
Co więcej, ustalane w kolejnych okresach czasu, wskaźniki wegetacji roślin układają się w czasie w wykres, który jak wykazały badania naukowe jest specyficzny dla danego gatunku rośliny. Dzięki temu, analiza kształtu i przebiegu wykresu, pozwala na rozpoznanie gatunku lub rodzaju uprawy. Rozpoznana w ten sposób uprawa będzie porównywana w przyszłości z uprawą deklarowaną na danej działce przez rolnika, w celu potwierdzenia tej deklaracji.
źródło: ARiMR
1 komentarze
Niewolnikami systemu się stajemy na własne życzenie :(