Czy Unia zabroni reklamowania mięsa?
Co dalej z mięsem? Jak długo będzie można je spożywać? Pytanie jest tym bardziej zasadne, że być może już niedługo nie będzie można reklamować mięsa. Od kilku dni pojawiają się głosy, że wkrótce Unia Europejska wprowadzi zakaz reklamowania mięsa. Dla polskich producentów może być to kolejny cios.
Z jednej strony Sylwia Spurek, polska eurodeputowana mówi: - – Włączcie myślenie, jeśli nie dla zwierząt, to dla swojego zdrowia i przestańcie jeść mięso, i inne produkty odzwierzęce. Z drugiej nie tylko hodowcy, ale także wiele osób zajmujących się szeroko pojętym zdrowiem mówi: mięso - od czasu do czasu – powinniśmy spożywać.
Powstała więc inicjatywa #HodowcyRazem - złożona z największych organizacji zrzeszających polskich hodowców zaniepokojona jest toczącymi się w Parlamencie Europejskim dyskusjami
- Próby zakazu reklamy mięsa czerwonego, jeśli będą skuteczne, uderzą w setki tysięcy hodowców oraz we wszystkich konsumentów, pozbawiając ich dostępu do szerszej informacji i ograniczając samodzielne wybory zakupowe – przekonują przedstawiciele inicjatywy #HodowcyRazem. - Bulwersujące jest również to, że w uzasadnieniu podobnych działań ich inicjatorzy posługują się nieprawdziwymi danymi i argumentami, które można podzielić na trzy grupy.
Jak podkreślają hodowcy, mięso nie jest używką, nie prowadzi do nałogów. Naukowcy specjalizujący się w żywieniu człowieka potwierdzają, że od setek tysięcy lat mięso stanowi niezbędny składnik diety człowieka, jest źródłem białka i aminokwasów oraz substancji niezbędnych w rozwoju człowieka, w tym takich, jak witamina B 12 występująca praktycznie tylko w produktach pochodzenia zwierzęcego.
Hodowców oskarża się także o olbrzymie zużycie wody, zanieczyszczanie środowiska odchodami zwierząt, emisją dwutlenku węgla czy metanu. Naukowcy jednak twierdzą że termin „zużycie wody” w hodowli zwierząt nie istnieje. Cała woda „zużyta” do produkcji mięsa wraca do środowiska.
I choć bezsprzecznie należy dążyć do jak najlepszego dobrostanu zwierząt hodowlanych, to jednak zakazywanie lub nakazywanie spożywania czegokolwiek dorosłym ludziom, kórzy sami o sobie decydują i zarabiają na swoje utrzymanie wydaje się bardzo dziwną praktyką.
- Wzywamy Pana Janusza Wojciechowskiego Komisarza ds. Rolnictwa, aby zdecydowanie stanął w obronie europejskich rolników i przeciwstawił się podobnym pomysłom innych komisarzy - informują przedstawiciele inicjatywy #HodowcyRazem.
W inicjatywie uczestniczą: Polski Związek Hodowców i Producentów Trzody Chlewnej „POLSUS", Federacja Związków Pracodawców – Dzierżawców i Właścicieli Rolnych, Krajowy Związek Pracodawców – Producentów Trzody Chlewnej POLPIG, Krajowa Rada Drobiarstwa – Izba Gospodarcza, Polskie Zrzeszenie Producentów Bydła Mięsnego, Polski Związek Hodowców i Producentów Bydła Mięsnego oraz Polska Federacja Hodowców Bydła i Producentów Mleka.
0 komentarze