Czy zmuszą nas do weganizmu? Szykuje się podatek od mięsa...

- Nadszedł czas, abyśmy podjęli zdecydowane działania w zakresie polityki dotyczącej wpływu białka zwierzęcego na środowisko - mówi Philip Mansbridge, jeden z autorów pomysłu, dyrektor ProVeg International w Wielkiej Brytanii, jednego z członków Koalicji TAPP. - Cena białka zwierzęcego jest sztucznie utrzymywana na zbyt niskim poziomie przez zdecydowanie zbyt długi czas. Mamy tu rozwiązanie, które jest sprawiedliwe dla rolników i wspiera przejście na system żywności oparty w większym stopniu na roślinach, którego tak pilnie potrzebujemy, jeśli poważnie myślimy o łagodzeniu zmian klimatu.

Debata nad propozycją sprawiedliwego ustalania cen mięsa, znaną również, jako ,,opłata środowiskowa" (ang. sustainability charge) jest spowodowana raportem przygotowanym przez Koalicję TAPP, w skład której wchodzą wiodące organizacje rolnicze, zdrowotne i ekologiczne.

Jeśli nie wiadomo, o co chodzi, to chodzi o pieniądze. Kluczowym aspektem propozycji jest to, żeby dochody z opłaty na rzecz zrównoważonego rozwoju, prognozowane na 32,2 mld euro rocznie w 28 państwach członkowskich UE do 2030 r., mogły zostać wykorzystane przede wszystkim na pomoc rolnikom w inwestowaniu w bardziej zrównoważone praktyki rolne.

Czym jest Koalicja TAPP? - to zupełnie nowa organizacja powstała zaledwie w 2018 roku, a już tak bardzo wpływowa... Do tego uważa się za przedstawicieli większości ludzi.

- True Coal Protein Price Coalition (Koalicja TAPP) to nowa organizacja założona w Amsterdamie w 2018 roku, która zobowiązuje się do płacenia „rzeczywistej” ceny żywności, w tym kosztów ochrony środowiska, zdrowia i dobrostanu zwierząt, począwszy od mięsa i nabiał, ze względu na najwyższą pilność - czytamy na stronie internetowej koalicji TAPP. - Połowa dodatkowych kosztów jest przeznaczona dla rolników z powodu (dodatkowych) wyników w dziedzinie ochrony środowiska (azot, rolnictwo o obiegu zamkniętym, klimat), dobrostanu zwierząt i przyrody. Przekazujemy życzenia znacznej większości populacji, która jest gotowa m.in. uwzględnić koszty środowiskowe w cenach mięsa.

Czy następnym krokiem będzie zmuszenie wszystkich w UE, by zostali weganami?