2025-04-02

Jak można zadbać o rowy na terenach GAEC2

Ministerstwo rolnictwa poinformowało, że pewne działania związane z utrzymaniem rowów i urządzeń melioracyjnych jednak są możliwe. Jest ich niewiele, ale jednak są. Zatem: co można zrobić, aby zadbać o rowy na obszarach z normą GAEC2?

Jak poinformowało ministerstwo, na tych terenach możliwe są działania związane z konserwacją rowów i instalacji drenujących do odwadniania lub odprowadzania wody z terenu.

Dopuszczone są tzw. konserwacje:

bieżące, tj. koszenie skarp, dna rowów i usuwanie przetamowań oraz
gruntowne (okresowe, np. nie częściej niż raz na trzy lata): odmulanie rowów, wylotów drenarskich, wycinanie zakrzaczenia z dna rowów, udrażnianie rurociągów drenarskich.

Dodano, że norma GAEC 2 nie dotyczy rowów i instalacji do nawodnień (podsiąkowych czy zalewowych). W tym przypadku istniejące rowy i zbieracze drenarskie powinny być w pełni funkcjonalne.

- Celem normy jest ochrona torfowisk i obszarów podmokłych użytkowanych rolniczo z jednoczesnym uwzględnieniem prowadzenia działalność rolniczej pozwalającej zakwalifikować te grunty jako użytki rolne - przypomina ministerstwo rolnictwa.

Obowiązujące wymogi

Na obszarze GAEC 2 w przypadku:

trwałych użytków zielonych

gruntów ornych

nie przekształca się ich i nie zaoruje, z wyłączeniem możliwości wykonania zabiegu renowacji z zastosowaniem płytkiej uprawy gleby i podsiewu nie częściej niż raz na 4 lata;
nie wydobywa się z nich torfu;
nie buduje się na nich i nie odnawia rowów i instalacji drenujących do odwadniania lub odprowadzania wody z terenu.

nie zaoruje się ich, z wyłączeniem możliwości płytkiej uprawy gleby do głębokości 15 cm;
nie wydobywa się z nich torfu;
nie buduje się na nich i nie odnawia rowów i instalacji drenujących do odwadniania lub odprowadzania wody z terenu.

- Jeżeli rolnik nie zgadza się z wyznaczonymi obszarami objętymi normą GAEC 2, może zgłosić rozbieżności do Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa (ARiMR) lub do Instytutu Uprawy Nawożenia i Gleboznawstwa – Państwowego Instytutu Badawczego (IUNG-PIB) - poinformowało ministerstwo rolnictwa.