Każdy ma prawo do lepszego życia dzięki nauce
„Gdyby ludzie rozmawiali tylko o tym, co rozumieją, zapadłaby nad światem wielka cisza” – miał powiedzieć Albert Einstein. Tym cytatem rozpoczęła się debata ekspercka pt. „Kto jest właścicielem nauki?“, zorganizowana w siedzibie firmy Bayer.
- „Kto jest właścicielem nauki?“ to pytanie postawione przewrotnie, zważywszy na wielość znaczeń pojęcia nauki. Nauka jest jednym z rodzajów wiedzy ludzkiej, a więc to ludzie, społeczeństwo jest jej właścicielem – mówił prof. dr hab. inż. Zbigniew Brzózka z Katedry Biotechnologii Medycznej Politechniki Warszawskiej - W innych kulturach europejskich pojęcie „science” oznacza wiedzę poddaną ustalonym wymaganiom treściowym i metodologicznym, ale niekoniecznie przeznaczoną do nauczania. Natomiast w polskiej kulturze pojęcie „nauki” obejmuje zarówno wiedzę, jak i kształcenie, co może prowadzić do wątpliwości co do tego kto jest właścicielem nauki.
- Jestem empirycznym naukowcem i bardzo odpowiada mi podejście, definiujące naukę jako niezależny od postaw badacza sposób powiększania zasobu wiedzy o otaczającej rzeczywistości – dodaje prof. Brzózka - Nauka może, ale nie musi, mieć praktyczne zastosowanie, niemniej w medycynie ta praktyczna strona jest pożądana - jako służąca dobru pacjentów i poprawie stanu zdrowia społeczeństw.
Do wykorzystania innowacji w codziennym życiu nawiązał Markus Baltzer, Prezes Bayer Sp. z o. o.:
- Misja Bayer to „Science for a better life”, realizujemy ją przez udostępnianie osiągnięć naukowych i innowacji na rzecz lepszego życia. Prowadzimy i wspieramy badania naukowe w obszarze zdrowia i zrównoważonego rolnictwa, a inwestycje Bayer w badania i rozwój wynoszą dziś 5,2 mld euro. Wspólnie z naszymi interesariuszami – klientami, pracownikami, partnerami ze świata nauki – odpowiadamy na wyzwania cywilizacyjne, takie jak rosnąca populacja, zwiększająca się długość życia czy wyzwania klimatyczne i środowiskowe. Nasza wizja jest jasna: zdrowie i żywność dla wszystkich – dodaje Markus Baltzer.
Uczestnicy debaty zgodnie potwierdzili ogromne znaczenie edukacji i ukazywania fascynującej strony nauki już od najmłodszych lat. Pomaga to zrozumieć znaczenie innowacji i rozwoju, nauczyć się odwagi w myśleniu, a być może w przyszłości – związać z nią zawodowe losy. Jako przykład przytoczono Centrum Nauki Baylab, którego pomysłodawcą był Bayer, a patronem – Politechnika Warszawska. Dzięki formule atrakcyjnych, wypełnionych doświadczeniami, praktycznych zajęć Baylab stał się miejscem budzenia w dzieciach pasji do nauk o życiu.
Baylab, stworzony w 2012 roku, wchodzi w 8. rok istnienia. W programie są zajęcia z 13 obszarów nauk o życiu - dotychczas wzięło w nich udział 300 000 małych i dorosłych uczestników: zarówno w siedzibie Centrum, jak również na jego mobilnych stanowiskach podczas festiwali i pikników edukacyjnych w Polsce i pięciu innych państwach.
Autor: Arkadiusz Gezella
0 komentarze