KE chce zatopić 400 tysięcy hektarów w Polsce
Komisja Europejska planuje zalać blisko 400 tysięcy hektarów polskiej ziemi rolnej. Eksperci szacują, że realizacja tego planu oznacza zatopienie gruntów o powierzchni równej areałowi 35 tys. gospodarstw rolnych! Wszystko to w ramach unijnej strategii na rzecz bioróżnorodności ,,Nature restoration law'' czyli odtwarzania przyrody.
- ,,Nature restoration law'' to kluczowy element unijnej strategii ochrony różnorodności biologicznej, która wzywa do wyznaczenia wiążących celów w zakresie odbudowy zdegradowanych ekosystemów, w szczególności tych o największym potencjale wychwytywania i magazynowania dwutlenku węgla oraz zapobiegania klęskom żywiołowym i ograniczania ich skutków - poinformowała na swoich stronach Komisja Europejska.
O sprawie związanej z zalaniem 400 tsięcy hektarów ziem użytkowanych rolniczo napisał jako pierwszy ,,Nasz Dziennik'' powłując się na rozmowę z eurodeputowaną Jadwigą Wiśniewską. W ocenie europoseł Wiśniewskiej, projekt wprowadza nnnierealistyczne dla państw członkowskich cele odbudowy ekosystemów naturalnych, skupiając się głównie na aspekcie środowiska i krajobrazu, a pomijając istotne funkcje społeczno-gospodarcze terenów leśnych czy rolniczych".
- Ochrona bioróżnorodności krajobrazu, która jest oczywiście pożądana i konieczna, nie może odbywać się kosztem spadku rentowności gospodarstw rolnych czy wręcz ruiny gospodarki rolnej lub leśnej - stwierdza eurodeputowana Prawa i Sprawiedliwości.
Tymczasem Konfederacja podaje, że nowe unijne przepisy będą oznaczać w pierwszej kolejności zalanie łąk z obszaru Bagno Wizna, a co za tym idzie dramat podlaskich rolników, którzy już dziś muszą walczyć z decyzjami urzędników.
- Wbrew pozorom 400 tys. ha zbiorników wodnych to nie jest wcale taki głupi pomysł. To wpłynie pozytywnie na gospodarkę wodną w Polsce, tylko trzeba to zrobić z głową i nie pod przymusem! - komentuje jeden z Internautów.
,,Nature restoration law'' zawiera między innymi takie cele szczegółowe, jak
- dla terenów podmokłych, lasów, łąk, rzek i jezior, wrzosowisk i zarośli, siedlisk skalistych i wydm – poprawa i odtworzenie siedlisk różnorodności biologicznej na dużą skalę oraz przywrócenie populacji gatunków poprzez poprawę i powiększenie ich siedliska
- ekosystemy rolnicze – zwiększająca się liczba motyli łąkowych i ptaków krajobrazu rolniczego, zasoby węgla organicznego w glebach mineralnych pól uprawnych oraz udział gruntów rolnych o bardzo zróżnicowanych cechach krajobrazu; odtwarzanie odwodnionych torfowisk pod użytkowanie rolnicze
- owady zapylające – odwrócenie spadku populacji owadów zapylających do 2030 r. i osiągnięcie tendencji wzrostowej populacji owadów zapylających, wraz z metodologią regularnego monitoringu owadów zapylających.
3 komentarze
Tak, to ostatni brakujący element :(
Tak, to ostatni brakujący element :(
Niszczenia polskiego rolnictwa ciąg dalszy :(