Koncentracja, specjalizacja i... znikanie gospodarstw
Informacje mogą szokować, ale my pisaliśmy już o tym kilka miesięcy temu. Z danych przedstawionych przez prezesa Głównego Urzędu Statystycznego wynika, ze każdego dnia w Polsce likwidowanych jest ponad 50 gospodarstw. W ciągu ostatnich 10 lat w Polsce zniknęło 192 tys. gospodarstw.
Pisaliśmy o tym TUTAJ - KLIK, przy pierwszych dostępnych danych z ubiegłorocznego spisu rolnego. Dziś wiadomo już więcej: średnia powierzchnia gospodarstwa rolnego w Polsce to 12,4 ha, a w polskim rolnictwie następuje koncentracja, specjalizacja i regionalizację produkcji rolnej.
Z danych ostatniego spisu rolnego wynika, że w Polsce w 2020 r. było 1 mln 317 tys. gospodarstw rolnych (w tym 1 mln 310 tys. indywidualnych) - o 192 tys. mniej (12,7 %). Średnia powierzchnia gospodarstwa ogółem wynosiła 12,4 ha wobec 11,3 ha w 2010 r., zaś średnia powierzchnia gospodarstwa indywidualnego ukształtowała się na poziomie 11,4 ha.
W porównaniu z wynikami spisu z 2010 r. wzrósł udział gospodarstw największych obszarowo (o powierzchni powyżej 15 ha użytków rolnych) oraz najmniejszych (do 1 ha użytków rolnych). Nadal jednak znacząca jest liczba charakterystycznych dla polskiego rolnictwa małych gospodarstw rolnych produkujących głównie lub wyłącznie na samozaopatrzenie związanych z nimi gospodarstw domowych.
Jak przedstawił podczas konferencji prasowej prezes GUS, utrzymywanie małych gospodarstw rolnych to coraz częściej powody natury ekologicznej, zdrowotnej czy hobbystycznej.
- Wybuch pandemii COVID-19, który skłonił właścicieli do zatrzymywania, a ludność miejską do zakupu siedlisk z niewielką powierzchnią gruntów rolnych, wpłynie przypuszczalnie na utrzymywanie się wspomnianego zjawiska jeszcze w latach następnych - poinformował prezes GUS.
W stosunku do 2010 r. zwiększyła się powierzchnia uprawy roślin przemysłowych - o ponad 10 %, w tym buraków cukrowych - o ponad 19 % oraz rzepaku i rzepiku - o 3,7 % Aż o 91 % wzrosła powierzchnia upraw strączkowych. Więcej uprawia się też warzyw gruntowych - o 4 % Natomiast o 40 % mniej jest plantacji ziemniaków.
W porównaniu z wynikami spisu z 2010 r. odnotowano bardzo wysoki wzrost populacji drobiu – o ponad 29 % Wzrost ten stymulowany był systematycznym rozwojem sprzedaży drobiu na rynkach zagranicznych.
Co smuci, w ciągu lat 2010–2020 nastąpił istotny spadek liczby świń - o 26,8 %, w tym loch o 42,8 % Wynika on głównie z niskiej opłacalności tuczu i występowania ognisk afrykańskiego pomoru świń (ASF). Na redukcję pogłowia loch wpływa przede wszystkim popularyzacja systemu nakładczego w chowie świń. W 2020 r. do Polski sprowadzono 6,6 mln sztuk świń o wadze do 30 kg.
0 komentarze