Konsument sprawdza jakość żywności. I nie jest dobrze...

Rośnie nam pokolenie bardzo świadomych konsumentów, którzy najczęściej są weganami, i czytają etykiety sprawdzając skład produktu. Ocenia się, ze w tej chwili w Polsce jest co najmniej milion wegan i wegetarian. Najczęściej są to ludzie młodzi - więc pewne jest, że ten trend będzie się utrzymywał.

Są to osoby nie tylko sprawdzające skład, ale także pragnące żyć ekologicznie - dlatego zainteresowani są także prawdziwie zdrową żywnością bez chemii. Już jest ich wielu, a będzie jeszcze więcej. W czasie, gdy na rynku mamy dużą nadwyżkę żywności, to konsument będzie decydował co chce kupić. Zresztą my sami też jesteśmy konsumentami i od dziecka jesteśmy uczeni, że odżywiać należy się zdrowo.

Fundacja Konsumentów we współpracy z Programem FoodRentgen przebadała na obecność glifosatu 10 kasz gryczanych ze stałej oferty najpopularniejszych w Polsce sklepów wielkopowierzchniowych. 

- W badaniach kasz gryczanych chodziło o wyselekcjonowanie produktów najczystszych pod względem pozostałości potencjalnie niebezpiecznego dla zdrowia herbicydu o nazwie glifosat. Raport z badań ma za zadanie wyróżnić na rynku tych producentów, którzy, w trosce o zdrowie swoich klientów, stosują najlepsze praktyki - informują organizatorzy testu konsumenckiego.

Czy glifosat jest nieszkodliwy? Na potwierdzenie tej tezy znajdziemy w Internecie tysiące artykułów. Na zaprzeczenie - co najmniej drugie tyle. Pamiętamy jednak zapewne proces sprzed kilku miesięcy zakończony wielomilionowym odszkodowaniem w Stanach Zjednoczonych. Zwolennicy glifostau mówią, że jest wygodny i bezpieczny, przeciwnicy wskazują, że wbudowuje się w nasze ciało zamiast glicyny i może być przyczyną chorób. Sprawa pojawia się co kilka lat, UE rozpatruje problem dalszego stosowania glifosatu.

Skoro jednak Fundacja Konsumentów przeprowadza badania na obecność glifosatu w kaszach gryczanych to znak, że glifosat przez świadomych konsumentów nie jest mile widziany.

Raport opracowany przez fundację można pobrać bezpłatnie klikając TUTAJ. Wart jest przeczytania. Znajdziemy szczegółową analizę co i jak badano i - to co nas wszystkich naprawdę interesuje - czyli wyniki.

Dobrą wiadomością jest to, że na rynku znajdują się produkty czyste, bez pozostałości glifosatu. Przebadano 10 marek kasz gryczanych - z czego 4 nie zawierały pozostałości pestycydu. Dwie marki miały niewielkie pozostałości pestycydu, a aż cztery - dużą sięgającą nawet 0,73 mg/kg.

Nie jest to pierwszy taki raport. Projekt FoodRentgen już wcześniej przygotował podobny raport o płatkach śniadaniowych. Młodzi konsumenci chodzą po zakupy z aplikacjami na smartfony, dzięki którym sprawdzają czy produkt nie zawiera niebezpiecznych składników. Co prawda pozostałości pestycydów jeszcze tak sprawdzać nie można, ale... to tylko kwestia czasu.

Jako rolnicy i przetwórcy musimy się liczyć z tym, że już niedługo to konsument będzie nam dyktował, jaką żywność chce kupić - i musimy być na to przygotowani.