KRIR: chcemy mniej chemii w żywności

Zarząd KRIR złożył taki wniosek do Ministerstwa Rolnictwa i Rozwoju Wsi.

- Polityka Unii Europejskiej wskazuje rolnictwo jako winnego zanieczyszczeniu środowiska i niszczenia Ziemi - podkreśla Krajowa Rada Izb Rolniczych. - Nakłada się na rolników wiele zobowiązań, takich jak ograniczenie zużycia środków ochrony roślin, nawożenia, zmniejszenie ograniczenie produkcji zwierzęcej. Rolnicy produkują żywność zgodnie z przepisami i nałożonymi normami, których jest wiele w ramach zasady wzajemnej zgodności istotnej dla zapewnienia zrównoważonego charakteru rolnictwa europejskiego. W ten sposób produkcja rolna zapewnia wysokie standardy Unii Europejskiej dotyczące zdrowia publicznego, zdrowia roślin oraz zdrowia i dobrostanu zwierząt.

Znaczna część żywności, trafia do konsumentów w formie przetworzonej i na tym etapie podlega przeróbce polegającej na dodawaniu wielu substancji chemicznych takich jak konserwanty, substancje „poprawiające” smak i zapach, zwiększające masę produktu końcowego.

Wszyscy wiemy, że choć żywność przetworzona jest łatwiejsza do podania, a często nawet - dzięki polepszaczom - smaczniejsza, to jednak więcej zdrowia przyniesie nam naturalne odżywianie i samodzielne przygotowywanie produktów bez ,,polepszaczy''. Wydaje się więc, ze wniosek KRIR jest zasadny i... tak naprawdę, służy nam wszystkim: i rolnikom, i konsumentom.