KRIR popiera protesty rolnicze
Członkowie Krajowej Rady Izb Rolniczych zdecydowanie poparli protesty rolników w Polsce. W całej Unii Europejskiej protestują rolnicy domagając się natychmiastowego rozwiązania problemów, które dawno przekroczyły dopuszczalną granicę i uniemożliwiają pracę w rolnictwie poprzez ingerencje polityczne i administracyjne. Jest to jasny dowód na konieczność ponownego zdefiniowania warunków Wspólnej Polityki Rolnej UE.
Krajowa Rada Izb Rolniczych podtrzymuje stanowisko, iż podstawowym zadaniem rolnictwa musi nadal być zapewnienie bezpieczeństwa żywnościowego, produkcja wysokiej jakości i bezpiecznej żywności, przy jednoczesnym utrzymaniu rentowności gospodarstw rolnych. Dlatego Krajowa Rada jest przeciwna wszelkim przymusowym ograniczeniom wielkości produkcji rolnej, wynikających z Europejskiego Zielonego Ładu (ekoschematy, ugorowania). Decydenci z Brukseli muszą sobie przypomnieć, że utrzymanie produkcji rolnej jest zapisane w Traktacie o funkcjonowaniu Unii Europejskiej. Z tego też powodu należy znieść wszelkie przepisy, które w jakikolwiek sposób dyskryminują europejskich rolników w uprawie roślin polowych, hodowli zwierząt lub ograniczają działalność człowieka w krajobrazie.
W przyjętym na III Posiedzeniu Krajowej Rady Izb Rolniczych stanowisku, KRIR zwróciła uwagę, że wszelkie zakłócenia na światowych rynkach rolnych są spowodowane agresją Rosji na Ukrainę, dlatego należałoby wprowadzić sankcje na wszelkie artykuły rolno-spożywcze z Rosji – solidarnie, we wszystkich krajach na świecie.
- Domagamy się ochrony naszych rolników, ochrony własnej produkcji żywności i ochrony naszych wiejskich wartości i tradycji. Musimy zapobiec importowi towarów i żywności z krajów, które nie przestrzegają tych standardów, zagrażając tym samym nie tylko europejskim rolnikom i konsumentom, ale także globalnemu klimatowi. Obecny bezcłowy import towarów ukraińskich na własny rynek, bez uwzględnienia różnych warunków produkcji w UE i na Ukrainie, doprowadził do jego załamania, braku równych warunków działania i prowadzi do nieuczciwej konkurencji - podkreśla samorząd rolniczy.
KRIR także wzywa Komisję Europejską do zmiany obecnego kształtu współpracy handlowej z Ukrainą i do przygotowania propozycji zmian z priorytetowym zabezpieczeniem własnych rolników. Na produkty ukraińskie należy nałożyć cła i kontyngenty z rokiem referencyjnym 2021, a dochody z cła powinny być przeznaczone na pomoc dla Ukrainy. Przy tranzycie do krajów trzecich należy wprowadzić kaucję wywozową na wszystkie artykuły rolno-spożywcze.
Krajowa Rada Izb Rolniczych żąda wprowadzenia procedur, które umożliwiają skuteczną ochronę granic celnych oraz budżetu krajowego, o co od lat wnioskuje Związek Zawodowy – Celnicy PL.
- Ponadto, domagamy się trwałego zniesienia GAEC 6, 7 i 8. Ten krok zapewni rolnikom większą elastyczność w prowadzeniu gospodarstwa, co jest szczególnie ważne w trudnym kontekście gospodarczym i geopolitycznym Europy. Surowy wymóg ograniczania działalności jest postrzegany jako kontrowersyjny ze względu na dodatkowe koszty obszarów nieprodukcyjnych (podatek od nieruchomości/czynsz, wydatki na utrzymanie bez zwrotu kosztów). Usunięcie tego standardu doprowadzi do większej elastyczności działań w odpowiedzi na presję ekonomiczną. Mając na uwadze obecną sytuację należałoby dokonać przeglądu WPR do roku 2027 oraz powrócić do zasad wypłat dopłat bezpośrednich z lat 2014-2021 - dodaje KRIR.
Krajowa Rada Izb Rolniczych zwraca się do Rządu RP o wypłatę do końca kwietnia br. pomocy suszowej, dopłat bezpośrednich oraz uruchomienia pomocy z funduszu wojennego w formie dopłat do zbóż, kukurydzy, rzepaku, mleka, trzody chlewnej, drobiu rzeźnego, mleka, owoców miękkich, miodu, nawozów oraz paliwa. KRIR wnioskuje jednocześnie o uruchomienie skupu od rolników po cenach z giełdy Matiff i przekazanie tych produktów w ramach akcji humanitarnej. Natomiast zboże, które nie spełnia wymagań należy przeznaczyć na cele niespożywcze.
Przed Posiedzeniem, Członkowie Krajowej Rady Izb Rolniczych wspólnie z rolnikami ze Słowackiej Izby Rolno-Spożywczej uczestniczyli w proteście na granicy polsko-słowackiej. Zarówno strona polska jak i słowacka przedstawiła wspólne postulaty dotyczące konieczności podjęcia pilnych działań interwencyjnych w rolnictwie krajowym i europejskim.
źródło i foto: KRIR
2 komentarze
słowacja ma mądrych przywódców nie popierają rozniecania konfliktu na wschodzie europy trzeba rozwiązywać problemy pokojowo to nie będzie problemów z nadwyżką żywności zawsze można wyeksportować do krajów głodujących czy to taki problem i po sprawie ale komuś zależy by był problem bo dobrze wiedzą że polska to kraj miodem i mlekiem płynący no to trzeba coś zepsuć zlikwidować polskie rolnictwo tak jak zrobili z przemysłem ta jak z ursusem starem jelczem autosanem i td.
Niech by tylko śmiali nie poprzeć! Kto nie z nami ten przeciwko nam!