Minister Puda: Będzie nowa ,,piątka''. Inspekcja ochrony zwierząt prawie jak policja

Minister Puda potwierdził, że trwają prace nad nową ,,piątką dla zwierząt'', która znów ma być projektem poselskim. Jak powiedział, jedną z części projektu jest sprawa ochrony zwierząt.

- Czyli to, co dotychczas było omawiane, dyskutowane, do czego rolnicy mogli wnosić swoje spostrzeżenia i poprawki - mówił minister Puda.

Druga sprawa to utworzenie Inspekcji Ochrony Zwierząt. Jak mówił minister: - To będzie nowa inspekcja, podlegająca – z tego co mi wiadomo – Ministerstwu Spraw Wewnętrznych i Administracji. Chociażby dlatego, że to ministerstwo będzie mogło sprawować taki nadzór nad dostosowaniem prawa oraz tego, w jaki sposób prawo jest przestrzegane – powiedział Grzegorz Puda.

Pod Ministerstwo Spraw Wewnętrznych i Administracji podlega, na przykład, policja.

Jak mówił minister, chodzi o to, by inspekcja mogła sprawdzać, ,,czy te informacje, które dobiegają z terenu, są rzeczywiście prawdziwe'' - w odniesieniu do maltretowania zwierząt.

Tzw. piątkę dla zwierząt, czyli pięć propozycji dotyczących ochrony zwierząt, zaprezentował na początku września prezes PiS Jarosław Kaczyński. Ustawa została bardzo szybko przepchnięta przez Sejm, ale Senat przyjął do niej bardzo wiele poprawek. Po protestach rolników ustawa została ,,schowana do zamrażarki''. Największe kontrowersje budził zakaz uboju zwierząt bez ogłuszania, oraz możliwość odbierania zwierząt właścicielom przez tak zwane organizacje ,,proekologiczne''.

Dzień wcześniej w ,,Sygnałach Dnia'' minister Puda powiedział, że z tego, co wie, drób będzie można ubijać bez ogłuszania.