PKO BP: jakie będą ceny jabłek?
Pierwsze, późnoletnie ceny jabłek deserowych były dla producentów optymistyczne. Jednak sytuacja na rynku zmienia się pod wpływam prognoz przedstawionych przez Główny Urząd Statystyczny i WAPA. Analitycy PKO BP wypowiedzieli się o prognozowanych cenach jabłek do końca sezonu 2024/26.
Jak poinformowało PKO BP, w sierpniu stowarzyszenie WAPA podało wstępne prognozy dla unijnych zbiorów jabłek w 2025 – wg nich będą one niższe o 0,1% r/r, co oznacza najgorszy wynik od 2018. Uwagę zwraca historycznie niska produkcja na Węgrzech (spadek o 52% r/r), a mniejsze zbiory odnotują również Włochy – największy unijny eksporter jabłek.
Warto przypomnieć, że GUS we wrześniu podniósł szacunki zbiorów owoców z drzew do 4,1 mln t (4,0 mln t w lipcu), co oznacza ich wzrost o 9% r/r. Zbiory jabłek mają być wyższe o 10% r/r (w lipcu oczekiwano wzrostu o ok. 5% r/r).

- Nienajlepsze perspektywy zbiorów oraz wyraźnie niższy poziom zapasów tworzyły presję na podwyżki cen jabłek w trzecim kwartale 2025. W sierpniu, wg danych IERiGŻ, przeciętna cena skupu jabłek deserowych była wyższa o 22% r/r. Wyższa podaż w kraju i presja ze strony przetwórstwa odbijają się jednak negatywnie na cenach – dane MRiRW wskazują już na spadek r/r w ostatnim tyg. września - poinformowali analitycy PKO BP.

Pokuszono się o prognozę cen owoców do końca bieżącego sezonu.
- Presja podaży będzie oddziaływać ujemnie na ceny owoców do końca sez. 2025/26 - poinformowano. - Utrzymają się spadki cen soków, choć ceny mrożonych owoców, z uwagi na niską podaż (niskie zapasy), mogą pozostać wyższe r/r. Niższe zbiory w krajach UE poza Polską, sugerujące wzrost popytu eksportowego, mogą być czynnikiem łagodzącym obniżki.
źródło i wykresy: PKO BP Centrum Analiz
0 komentarze