Ptasia grypa na Lubelszczyźnie - tysiące indyków do wybicia
Główny Lekarz Weterynarii poinformował oficjalnie o wykryciu pierwszego ogniska ptasiej grypy na Lubelszczyźnie. Krajowa Izba Producentów Drobiu i Pasz informuje o kolejnych ogniskach w pobliżu
Główny Lekarz Weterynarii w dzisiejszym komunikacie poinformował o tym, że 31 grudnia 2019 r. w godzinach popołudniowych potwierdzono wystąpienie pierwszego w 2019 r. ogniska wysoce zjadliwej grypy ptaków podtypu H5N8 w gospodarstwie, w którym utrzymywano 12089 indyków. Gospodarstwo znajduje się w gminie Uścimów, w powiecie lubartowskim, w województwie lubelskim.
- Tego samego dnia wieczorem, otrzymano z Państwowego Instytutu Weterynaryjnego PIB w Puławach wyniki badań, potwierdzające wystąpienie wysoce zjadliwej grypy ptaków w dwóch kolejnych gospodarstwach utrzymujących indyki na terenie gminy Uścimów w powiecie lubartowskim - informuje Krajowa Izba Producentów Drobiu i Pasz. - Sytuacja rozwija się dynamicznie.
Jak informuje KIPDIP, Państwowy Instytut Weterynaryjny - PIB w Puławach potwierdził, że mamy do czynienia z wirusem podtypu H5N8. Wirus może się rozprzestrzeniać w szybkim tempie. Poza ptakami padłymi na fermach indyków pojawiają się również doniesienia o znalezieniu martwych ptaków dzikich. W regionie, gdzie zdiagnozowano wirusa HPAI znajduje się dużo gospodarstw utrzymujących indyki i gęsi. Aby zminimalizować ryzyko przenoszenia wirusa na kolejne fermy lokalne władze weterynaryjne przygotowują się do zlikwidowania ptaków w gospodarstwach kontaktowych, czyli w takich, w których jest możliwość wystąpienia choroby. Trudno oszacować, jaka będzie skala uboju prewencyjnego. Pobierane są również próby do badań w kolejnych gospodarstwach.
Zdaniem specjalistów, do wybicia może pójść nawet 100 tysięcy sztuk indyków, hodowanych w gospodarstwach gdzie wykryto wirusa oraz w gospodarstwach ,,kontaktowych''.
Główny Lekarz Weterynarii przypomina wszystkim hodowcom drobiu o konieczności zachowania szczególnej ostrożności i odpowiednich środków bioasekuracji przy obsługiwaniu drobiu, minimalizujących ryzyko przeniesienia wirusa grypy ptaków do gospodarstwa. W szczególności należy wdrożyć następujące środki bezpieczeństwa biologicznego:
-
zabezpieczyć budynki, w których utrzymywany jest drób przed dostępem dzikich zwierząt, w tym dzikiego ptactwa;
-
zabezpieczyć paszę i źródło wody przed dostępem dzikiego ptactwa;
-
nie karmić i nie poić drobiu na zewnątrz budynków inwentarskich;
-
stosować w gospodarstwie odzież i obuwie ochronne przeznaczone wyłącznie do obsługi drobiu;
-
stosować maty dezynfekcyjne przy wejściach do budynków, w których utrzymywany jest drób.
Zgodnie z obowiązującym prawem, hodowcy powinni zgłaszać do odpowiednich osób i instytucji (lekarz weterynarii prywatnej praktyki, powiatowy lekarz weterynarii, wójt/burmistrz/prezydent miasta) każde podejrzenie wystąpienia choroby zakaźnej u drobiu.
KIPDIP podkreśla także, że wystąpienie choroby w Polsce może wpłynąć na eksport drobiowego mięsa z naszego kraju.
0 komentarze