Strajk rolników - możliwe blokady miast
W ponad 230 miejscach w Polsce odbędą się w piątek strajki rolników. Lokalne media zapowiadają możliwe blokady dużych miast, takich jak Poznań czy Wrocław. Sprawdźmy, gdzie można dołączyć do protestu lub... jak ominąć protest, jeśli koniecznie 9 lutego musimy gdzieś wyjechać.
O tym, że ciągniki wjadą do centrum Poznania poinformowała organizacja rolników Rola Wielkopolski
- W ubiegły poniedziałek reprezentacja rolników została zaproszona na rozmowy z policją. Policjanci obiecali nie zaogniać sytuacji, ma obyć się bez blokowania ciągników, czy dawania mandatów na siłę za byle co (trzymamy za słowo). Zastrzegli sobie jednak, że do miasta nie będą wpuszczane pojazdy z pełnymi przyczepami czy beczkami… Policja ma też umożliwić nam dojazd pod sam Urząd Wojewódzki, zamykając tyle dróg ile będzie tylko konieczne. Podczas protestu rolnicy będą rozdawali owoce i warzywa mieszkańcom miasta, informując o naszych problemach i pokazując o ile koszty żywności zawyżane są przez pośredników i markety. O godzinie 12 grupa delegatów złoży na ręce wojewody nasze postulaty. Dostajemy wiele pytań o to, które trasy i o której będą nieprzejezdne. Ilość ciągników sprawi prawdopodobnie, że w momencie zjeżdżania się maszyn do miasta, Poznań będzie zablokowany cały, dlatego radzimy, że jeżeli ktoś musi opuścić miasto, niech zrobi to do godziny 8.00. Zaznaczamy, że dojazdy do szpitali pozostaną przejezdne - poinformowali przedstawiciele organizacji.
Wiele ciągników może także pojawiać się na ulicach innych miast - między innymi Wrocławia.
Dokładną mapę protestów, przygotowywaną i autoryzowaną przez NSZZ Solidarność RI znajdziemy TUTAJ>>>KLIK lub klikając na mapę poniżej.
Jeśli chcemy dołączyć do protestu możemy kliknąć ikonkę najbliższego strajku i uzyskamy informacje o lokalnym organizatorze protestu. Jeśli potrzebujemy gdzieś wyjechać - zróbmy to rano lub skorzystajmy z mapy, by ominąć możliwe blokady dróg.
- Nie ma zgody na wdrażanie „Europejskiego Zielonego Ładu”, unijnej strategii „od pola do stołu” i Wspólnej Polityki Rolnej Unii Europejskiej w proponowanym kształcie. Rząd Polski, musi mieć jasny plan dla produkcji rolnej, opłacalności produkcji, odbudowy polskiego przetwórstwa i polskiego handlu. O to będziemy walczyć aż do skutku. Polskie, rodzinne gospodarstwa rolne są podstawą bezpieczeństwa żywnościowego kraju. Zdrowa polska żywność, którą produkuje polski rolnik to podstawa do wyżywienia i zdrowia obywateli RP. Prezydium NSZZ RI „Solidarność” apeluje o SOLIDARNOŚĆ całej społeczności rolniczej - przypomina w komunikacie NSZZ Solidarność RI.
O proteście wypowiedział się także minister Siekierski.
- Rolnicze protesty są także w interesie konsumentów, bo rolnicy jako grupa zawodowa chcą się wywiązać ze swoich zobowiązań wobec nich. Mają prawo protestować. Ja mogę się tylko z tym pogodzić i prowadzić dialog, aby później realizować obowiązki ministerstwa, właściwie pewnej służby wobec rolników - poinformował minister w mediach społecznościowych..
2 komentarze
ta UE to robi więcej szkody niż pożytku dla polski tak mi się wydaje brawo Rolnicy musimy walczyć o swoje co polskie.
Jedziemy z nimi!