Zbóż ozimych jest mniej niż przed rokiem
Główny Urząd Statystyczny podał informacje dotyczące zasiewów i przezimowania upraw. O ile przezimowanie w większości nie przysporzyło problemów, to warto zwrócić uwagę na wielkość zasiewów. Zwłaszcza w kontekście wojny na Ukrainie i rządowej narracji związanej z kryzysem żywnościowym.
- Wstępnie szacuje się, że w bieżącym roku powierzchnia zasiewów zbóż ozimych jest mniejsza od ubiegłorocznej (po uwzględnieniu powierzchni zaoranej w wyniku uszkodzeń zimowych) i wynosi około 4,4 mln ha (zmniejszenie o ok. 3,1%). Według wstępnych szacunków przewiduje się zmniejszenie powierzchni uprawy rzepaku i rzepiku ogółem o około 3,2%. Straty zimowe i wiosenne w powierzchni zasiewów zbóż ozimych były niewielkie i wynosiły dla: jęczmienia ozimego i mieszanek zbożowych ozimych po ok. 0,2%, pszenicy ozimej, jęczmienia ozimego i pszenżyta ozimego po ok. 0,1% - poinformował Główny Urząd Statystyczny.
Z danych GUS wynika, że powierzchnia ozimych zbóż podstawowych z mieszankami zbożowymi oceniana jest na około 4,4 mln ha, tj. o około 3,1% mniej niż wynosiła powierzchnia zasiewów w poprzednim sezonie wegetacyjnym, w tym:
pszenicy ozimej ponad 2,1 mln ha,
żyta około 0,8 mln ha,
jęczmienia ozimego około 0,3 mln ha,
pszenżyta ozimego około 1,2 mln ha.
GUS przewiduje, że powierzchnia uprawy ziemniaków wyniesie około 0,3 mln ha, natomiast powierzchnia zasiewów buraków cukrowych szacowana jest na ponad 0,2 mln ha.
Są także dobre wiadomości. Z oceny przeprowadzonej w I dekadzie maja 2022 r. przez rzeczoznawców terenowych GUS wynika, że stan zasiewów zbóż ozimych jest lepszy od ubiegłorocznego.
Najnowsze ogłoszenia z kategorii: Giełda Zbożowa
Zasiewy jare
Zboża jare zasiano w większości województw terminowo lub z niewielkim opóźnieniem. Z uwagi na chłodną wiosnę z pogłębiającym się w marcu niedoborem opadów deszczu, prowadzenie siewów zbóż jarych było utrudnione, wschody roślin opóźnione i nierównomierne.
Ze względu na wiosenną chłodną pogodę i na znacznym obszarze kraju nadmierne uwilgotnienie gleby po zimie, opóźnione było rozpoczęcie wiosennych prac polowych związanych z przygotowaniem stanowisk pod zboża jare. W wielu rejonach kraju intensywne prace polowe przeprowadzano dopiero pod koniec marca. Rejonami niedobór opadów deszczu w połączeniu z wietrzną i chłodną pogodą sprawiły, że stan zasiewów jarych jest obecnie zróżnicowany na poszczególnych plantacjach.
- Stan zbóż jarych oceniono na 3,5 stopnia kwalifikacyjnego, tj. o 0,1 stopnia kwalifikacyjnego wyżej lub na poziomie oceny ubiegłorocznej (owies). Stan rzepaku i rzepiku jarego oceniono na 3,5 stopnia kwalifikacyjnego, tj. na poziomie oceny ubiegłorocznej - informuje Karolina Banaszek, rzecznik prasowy GUS.
0 komentarze