Bayer Forward Farming - pierwsze takie gospodarstwo w Polsce
Dziś firma Bayer poinformowała o pierwszym w Polsce gospodarstwie, które działa zgodnie z Bayer Forward Farming (BFF) - systemem zrównoważonego rolnictwa, któremu patronuje firma Bayer. Gospodarstwo leży w samym centrum Polski we wsi Kaszewy w woj. łódzkim.
Właścicielami gospodarstwa są państwo Nykiel.
- Gospodarstwo ma 90 hektarów gruntu, jest więc gospodarstwem średniej wielkości - mówi dr Michał Krysiak, manager ds. zrównoważonego rolnictwa dla Polski, Krajów Bałtyckich i Słowacji w firmie Bayer. - Gospodarstwo leży mniej niż 10 kilometrów od geometrycznego środka Polski. Główny profil produkcji to buraki cukrowe, kukurydza i pszenica.
Firma Bayer zdecydowała się wybrać właśnie to gospodarstwo z kilku powodów. Pierwszy, to fakt, że gospodarstwo jeszcze przed rozpoczęciem współpracy z BFF było rentowne.
- Pierwszą zasadą działania gospodarstwa BFF jest niezależność - to gospodarz decyduje i wybiera uprawy, a Bayer doradza w kwestii upraw i zrównoważenia. Drugą zasadą jest rentowność, a trzecią otwartość - gospodarstwo będzie przyjmować gości, choć z powodów epidemiologicznych w tej chwili będą to wizyty on line.
Dodatkowo gospodarz ma aktywnie promować rolnictwo zrównoważone.
Właściciel gospodarstwa, pan Krzysztof Nykiel jest zachwycony rolnictwem precyzyjnym.
- Nowoczesne rolnictwo, precyzyjne, postępowe, w zgodzie z naturą to rolnictwo które wprowadzamy u nas od lat - mówi Krzysztof Nykiel. - Mnie pasjonuje rolnictwo precyzyjne. Dziadek i ojciec mówili, ze w gospodarstwie wszystko musi być ładne i uporządkowane. Cyfrowe rolnictwo i precyzyjne rolnictwo pomoże zrealizować to marzenie.
Pamiętajmy, że za chwilę wszystkich producentów rolnych zacznie obowiązywać Europejski Zielony Ład. Zrównoważone rolnictwo pozwala chronić rośliny w zrównoważony sposób. To może pozwolić pokazać rolnikom jak to robić, aby gospodarstwa były samowystarczalne.
- Podstawą jest dobre przygotowanie gleby i dobre nasiona - mówi pan Krzysztof. - Zawsze wybieramy odmiany najlepiej plonujące, tolerancyjne na patogeny. Dodatkowo korzystamy ze stacji pogodowej, kóra ma zainstalowane modele chorobowe, co pozwala na precyzyjne dobranie terminu zabiegów ochronnych, co zmniejsza użycie środków chemicznych.
Pan Krzysztof podaje jako przykład zabiegi przeciwko chwościkowi w buraku. Sąsiedzi - plantatorzy najczęściej wykonywali 3 lub 4 zabiegi ochronne, a dzięki stacji pogodowej z modelami chorobowymi w gospodarstwie pana Krzysztofa zabiegi były tylko 2.
- Żaden rolnik celowo nie sypie zbyt wiele nawozu i nie robi zbyt wiele zabiegów chemicznych - mówi właściciel gospodarstwa we wsi Kaszewy. - Każdy chce chronić swoje uprawy jak najlepiej, ale i jak najtaniej. Rolnictwo zrównoważone BFF w tym zdecydowanie pomoże. Rolnicy zaakceptują wszystkie rozwiązania, które będą korzystne ekonomiczne.
Gospodarstwo BFF w sercu Polski to pierwsze takie gospodarstwo i... na razie jedyne. Miejmy nadzieję, że wspólnie będziemy śledzić poczynania w gospodarstwie BFF, gdyż wiele podobnych rozwiązań niedługo sami będziemy musieli wprowadzić w życie.
- Nie wszystkie rozwiązania rolnictwa zrównoważonego muszą być kosztowne - przekonuje dr Michał Krysiak. - Każdy znajdzie coś dla siebie, a niektóre rozwiązania są nawet udostępniane nieodpłatnie.
0 komentarze