Przedsiębiorcy rolni pomagają Ukraińcom
Już ponad milion osób uciekających przed wojną z Ukrainy znalazło się w Polsce. Potrzebna jest pomoc, która przede wszystkim musi być skuteczna, tym bardziej, że każdego dnia napływają do Polscy nowi uchodźcy.
Jak zatem pomagać? Można to robić w bardzo różny sposób. Można oferować pracę z zakwaterowaniem w gospodarstwie rolnym, choć zapewne nie każda osoba przyjeżdżająca do Polski taką pracę podejmie. Można przygotowywać pomoc żywnościową. Możliwości pomocy jest sporo.
Firma FarmFruit wraz z grupą polskich i ukraińskich przedsiębiorstw i przedsiębiorców: POL-TRADE, APEX, GT Craft Taras Ganushchak, Sweet Home Wołodymyr Skoryi, PRO Builders Jorosław Babij, TOW Yara Plus, postanowiła stworzyć własny łańcuch pomocowy dla przyjezdnych.
- Wysyłamy warzywa na Ukrainę z kilku miast w Polsce: Warszawy, Kalisza i Katowic - powiedział nam pan Daniel z FarmFruit. - Nasz partner, który ma firmę transportową wozi towar na Ukrainę.
Przedsiębiorcy wysyłają towar do oddziału Caritas w Tarnopolu i tam udostępniają do przechowywania swoje chłodnie. Caritas w Tarnopolu przesyła produkty dalej do swoich oddziałów na wschód.
- Tam są największe potrzeby, ludziom w miastach, które są pod ostrzałem kończy się jedzenie - mówi pan Daniel.
Ale to nie jedyna pomoc. Można pomagać także tym ludziom, którzy uciekli z Ukrainy i już są w Polsce. Dzięki pomocy firm zaprzyjaźnionych z FarmFruit w hostelu w Piasecznie zakwaterowano 20 rodzin, a 100 osób zamieszkało w Żabieńcu w tym samym powiecie. Przedsiębiorcy opłacili wyżywienie dla dzieci w Szkole Podstawowej nr 1 w Piasecznie.
Pomagać można na różne sposoby. Większość województw uruchomiła listy wolontariuszy, którzy mogą służyć przyjezdnym pomocą - czasem nawet rozmowa pomaga... Samorządy udostępniają szkoły dla dzieci ukraińskich - pamiętajmy, że aby zapisać dziecko do szkoły nie trzeba mieć numeru PESEL. Warto także w placówkach samorządowych pytać o zorganizowane formy pomocy i o lokalne organizacje pozarządowe, które się tym zajmują.
Przypominamy także, że sadownicy zaczęli pomagać już w pierwszych dniach po wybuchu wojny.
- Sadownicy z Grójca ściągają już rodziny swoich pracowników, głównie żony i dzieci. Szukają wiarygodnych i aktualnych informacji, by pomóc swoim znajomym zza wschodniej granicy legalnie dostać się do Polski - powiedział nam Jakub Wójcik, sadownik.
Oficjalnie pomoc dla obywateli Ukrainy koordynuje Kancelaria Prezesa Rady Ministrów przez prowadzoną w dwóch językach stronę https://pomagamukrainie.gov.pl
Gdy chcemy pomagać, lub ktoś w pobliżu potrzebuje pomocy warto odwiedzić także strony:
https://ukraina.grupagranica.pl/
https://www.gov.pl/web/udsc/ukraina
https://www.gov.pl/web/uw-mazowiecki/pomoc-dla-obywateli-ukrainy
Foto: Straż Graniczna/TT
3 komentarze
Nawiedzony - jesteś ruskim trollem który chce zasiać nieufność i nienawiść!
Czy ci Ukraińcy, którzy uciekają rzekomo przed skutkami wojny nie okażą się przypadkiem koniem trojańskim i w przyszłości nie zgotują nam piekła większego niż na kresach wschodnich podczas II. wojny ?
I super! Chwała wszystkim pomagającym a rząd niech nie przeszkadza ...