Analitycy PKO BP: Epidemia wpływa na ceny zbóż i warzyw
Analitycy rynkowi banku PKO BP są pewni, że koronawirus powoduje znacznie zmiany na rynkach rolnych. Rosną ceny pszenicy i jabłek.
Jak informują analitycy banku PKO BP, Wzrastają ceny pszenicy pod wpływem zwiększającego się popytu
i ograniczeń w światowym handlu. Notowania na rynku krajowym w kwietniu przekroczyły poziom ubiegłoroczny po kilkunastoprocentowych spadkach w pierwszej części sezonu. Występuje presja na spadki cen kukurydzy pod wpływem ograniczenia jej zużycia do produkcji etanolu i dobrych perspektyw dla zbiorów w sez. 2020/21.
- W kwietniu nastąpiły dalsze podwyżki cen pszenicy pod wpływem silnego popytu eksportowego i rosnącego protekcjonizmu na świecie. Według danych MRiRW ceny pszenicy konsumpcyjnej w 3. tyg. kwietnia były wyższe o 1,3% niż przed rokiem, wobec spadków na przełomie roku sięgających 15% r/r - informuje Bank. - Wyczerpanie przez Rosję limitu eksportowego dla zbóż (7 mln t), wprowadzonego w kwietniu i obowiązującego do końca czerwca, mogło przekierować uwagę głównych importerów na pszenicę unijną.
W kierunku wzrostów oddziaływały także narastające obawy o poziom zbiorów w niektórych regionach Europy, wynikające z suszy. KE (za MARS Bulletin, April 2020) szacuje, że plony pszenicy w UE zmaleją w 2020 o 2,3% r/r, wskazując, że uprawy zbóż ozimych w większości regionów UE w kwietniu znajdowały się w dobrym stanie, niemniej, aby utrzymać relatywnie pozytywne perspektywy zbiorów potrzebne są większe opady deszczu.
Główny Urząd Statystyczny ocenił w Polsce stan zasiewów ozimych pszenicy, jęczmienia i pszenżyta lepiej niż przed rokiem, uprawy żyta i mieszanek zbożowych nieco gorzej. Powierzchnia zbóż ozimych zasianych jesienią 2019 pod zbiory w 2020 wyniosła ponad 4,4 mln ha i była wyższa o 1% r/r. KE w prognozach produkcji zbóż dla UE z końca kwietnia wskazuje na możliwy wzrost zbiorów pszenicy w Polsce w sez. 2020/21 o 7,0% r/r przy spadku unijnej produkcji o 3,8% r/r.a
W sklepach, ale także i na giełgach widać znaczną podwyżkę cen jabłek. Jak podkreśla PKO BP, ceny jabłek wzrosły istotnie w kwietniu pod wpływem wysokiego popytu oraz malejących zapasów.
- Według WAPA wolumen krajowych zapasów jabłek wg stanu na 1 kwietnia 2020 wyniósł 323 tys. t (-51% r/r wobec –50% r/r w marcu’20) - informują analitycy banku PKO BP. - Sprzedaż jabłek w 1q20 była relatywnie niska na tle poprzednich lat. W odniesieniu do zapasów na początku roku zapasy jabłek zmniejszyły się o 61% wobec 55% w analogicznym okresie 2019 i 66% w 2018.
Według ocen GUS, łagodna i bezśnieżna zima spowodowała, że rośliny sadownicze przezimowały na ogół dobrze. Do połowy marca nie odnotowano znaczących strat. Niemniej, z uwagi marcowe spadki temperatur (lokalnie do -10oC) w warunkach wcześniejszej wegetacji, doprowadziły w niektórych rejonach do uszkodzeń zawiązków kwiatowych (brzoskwinie, morele, czereśnie, borówka wysoka oraz maliny), a także uszkodzeń na plantacjach truskawek. Dodatkowo przymrozki w kwietniu spowodowały przemarznięcia kwiatów na niektórych uprawach brzoskwiń i moreli.
Czynnikiem niesprzyjającym jest też niedostateczny poziom wilgoci w glebie, niekorzystny szczególnie dla owoców jagodowych. Postępująca susza w kwietniu oddziaływała negatywnie także na zasiewy i wzrost warzyw gruntowych. Uwarunkowania te wskazywać mogą na możliwość ograniczenia spadków lub też, w skrajnych przypadkach (np. w przypadku wystąpienia przymrozków w maju lub istotnego deficytu pracowników do zbiorów), wzrostów cen owoców i warzyw w 2h20. Niemniej, na wegetację upraw ogrodniczych będzie miał wpływ dalszy przebieg warunków agrometeorologicznych, w tym głównie poziom opadów.
0 komentarze