premium information banner
Giełdy
+ Darmowe ogłoszenie

2018-06-25

Jakość nasion do siewu to czasami więcej niż połowa sukcesu

Udostępnij ten artykuł

Średnie plony zbóż, rzepaku, okopowych w krajach zachodnioeuropejskich są wyższe niż średnie plony tych samych roślin w Polsce. Niekoniecznie wynika to lepszych warunków klimatycznych lub glebowych. Nie wynika to też z większej ilości stosowanych ŚOR lub nawozów. W tym dorównujemy już krajom zachodnioeuropejskim. Odstajemy jednak bardzo, jeśli chodzi o wymianę materiału siewnego. Wg NIK, w 2015 r udział kwalifikowanego materiału siewnego w zasiewach wynosił 17%, przy średniej 50% dla państw UE, na dla Włoszech, Danii, Irlandii udział był szczególnie wysoki i przekraczał 80%. To tutaj leży klucz do sukcesu w produkcji roślinnej, a nie w ekscytowaniu się wzrostem poziomu ochrony lub nawożenia.

image

Postęp hodowlany jest siłą napędową rolnictwa. Od wartości genetycznej materiału siewnego, w co najmniej 50% zależy wielkość i jakość zbioru. Zasoby ziemi uprawnej maleją, a więc nie powierzchnią upraw, lecz wydajnością trzeba podnosić wynik finansowy.

Czas nowych odmian

Do niedawna rolnictwo skupiało się na dostosowaniu środowiska do potrzeb danych gatunków roślin. Produkcję roślinną determinował postęp agrotechniczny; dziś jego efektywność zmalała na rzecz postępu odmianowego. Rośnie znaczenie hodowli roślin, tworzącej nowe odmiany, lepiej wykorzystujące możliwości środowiska i agrotechniki.

O co chodzi w hodowli roślin

Hodowla zmienia rośliny, dostosowując je do potrzeb człowieka i środowiska. Hodowcy wzmacniają lub osłabiają cechy dziedziczne rośliny, aby otrzymać odmianę o wymaganych parametrach.

Zadanie hodowcy polega na tworzeniu jak największej liczby poszukiwanych odmian. Wcześniej niż rolnicy i podmioty kupujące płody rolne musi on przewidzieć (i spełnić!) oczekiwania rynku. Dzięki temu zyska zwrot poniesionych nakładów oraz środki finansowe na dalsze innowacje.

Nie tak szybko, nie tak tanio

Hodowla roślin uczy cierpliwości. Prace nad nową odmianą zwykle zajmują ok. 10 lat, wiele z nich wykonywanych jest ręcznie. Kolejne 2-3 lata to procedura rejestracji odmiany. Nie jest to mało, tym bardziej, że w większości przypadków największy popyt na nową odmianę trwa tylko ok. 5 lat.

Hodowla wymaga też inwestycji finansowych. Niezbędna jest aparatura laboratoryjna, sprzęt polowy i specjalistyczne pomieszczenia, np. komory do oceny mrozoodporności. Kosztowny jest dostęp do zasobów genetycznych roślin, nowoczesne technologie, np. kultury in vitro lub markery molekularne, oraz wykwalifikowana załoga, umiejąca z tych zdobyczy nauki korzystać. Reasumując, wyhodowanie odmiany, jej rejestracja i ochrona prawna kosztują kilka mln zł.

Ochrona własności intelektualnej promuje postęp

Efektywna ochrona własności intelektualnej zachęca hodowcę do prowadzenia badań i zachowania ciągłości hodowli. W Polsce reguluje ją ustawa o ochronie prawnej odmian roślin i rozporządzenia wspólnotowe. W skrócie, przepisy te przyznają hodowcy wyłączne prawo do wytwarzania lub rozmnażania, przygotowania do rozmnażania, oferowania do sprzedaży, sprzedawania lub innego zbywania, eksportu, importu i przechowywania mat. siewnego danej odmiany. Osoby trzecie muszą w tym celu uzyskać od hodowcy pisemną licencję oraz uiścić opłatę licencyjną.

Tak pozyskane środki warunkują rozwój hodowli. Ochrona wyłącznego prawa to główne źródło dochodów hodowcy i zabezpieczenie finansowe ciągłości postępu biologicznego.

Warto zainwestować w hodowlę

Hodowla roślin rolniczych to doskonała inwestycja dla rolnika. Wystarczy, że korzysta on z kwalifikowanego materiału siewnego. Zyskiem rolnika są nasiona wysokiej jakości, profesjonalnie przygotowane do siewu, a dochodem hodowcy są opłaty licencyjne uzyskane od ich producenta.

Siew materiału ze zbioru odmiany chronionej to też inwestycja w hodowlę. Odstępstwo rolne pozwala bez zgody hodowcy wysiać nasiona zebrane przez rolnika, pod warunkiem uiszczenia przez niego 50% opłaty licencyjnej w ciągu 30 dni od daty siewu.

Wybierając i uprawiając nowoczesne odmiany, które spełniają ich oczekiwania, rolnicy inwestują w rozwój tych odmian i hodowli oraz dostarczają hodowcom wskazówek, w jaki sposób mają zarządzać swoją własnością intelektualną.

Co z tego będzie miał rolnik

Zaludnienie naszego globu rośnie, a zasoby ziemi uprawnej maleją – obecnie jest to 0,25 ha/os. Zmiany klimatu skutkują wymarznięciami lub suszą. Z pomocą przychodzi postęp biologiczny.

Wg raportu HFFA Research, dzięki postępowi odmianowemu rolnicy w Europie w minionych 15 latach wyprodukowali dodatkowe 22 mln ton pszenicy, 3,3 mln ton rzepaku i 10 mln ton ziemniaków. Nowe odmiany to nie tylko wyższa wydajność; to także lepsze przystosowanie do warunków glebowych, odporność na mróz lub choroby. To lepsze parametry jakościowe dla przemysłu przetwórczego, racjonalne wykorzystanie zasobów naturalnych oraz ochrona środowiska. Dla rolnika postęp odmianowy to poprawa wyniku ekonomicznego gospodarstwa, a więc - zysk.

 

Opracowano na podstawie materiału Agencji Nasiennej Sp. z o.o.

Dodaj komentarz



0 komentarze

Sonda

Czy Twoim zdaniem protesty rolnicze zmienią sytuacje w branży AGRO?

44.09%
41.34%
14.57%

Podobne wiadomości

#
Strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Informujemy, że poprzez dalsze korzystanie z tego Serwisu, bez zmiany ustawień Twojej przeglądarki, wyrażasz zgodę na zapisywanie plików cookies i im podobnych technologii w Twoim urządzeniu końcowym oraz na korzystanie z informacji w nich zapisanych. Ustawienia w zakresie cookie możesz zawsze zmienić. Więcej w naszej Polityce Prywatności