Tanieją młode ziemniaki. Ale w... skupach
Coraz więcej polskich młodych ziemniaków pojawia się na lokalnych ryneczkach. Ceny - zwalają z nóg miejskich konsumentów, bo w centralnej Polsce za polskie młode ziemniaki wielkości orzechów włoskich trzeba zapłacić od 7 do nawet 10 złotych.
Ale na giełdach i rynkach hurtowych ziemniaki tanieją. Grupa Azoty, któa także monitoruje ceny głównych płodów rolnych zauważa, ze w hurcie cena spada z tygodnia na tydzień.
- W tej chwili producenci są gotowi sprzedawać wczesne ziemniaki o 1,6 razy tańsze niż tydzień wcześniej - informuje Grupa Azoty na swojej stronie internetowej. - Tak gwałtowne obniżenie cen produkcji u kluczowych graczy rynkowych, wiąże się ze wzrostem podaży wczesnych ziemniaków z lokalnych gospodarstw. Niemniej jednak, udało się uniknąć większych spadków cen ze względu na dość wysoki popyt w segmencie wczesnych warzyw.
Warto też popatrzeć, co dzieje się na rynkach giełdowych. Dziś młode ziemniaki krajowe odmiany Irga kosztują średnio 2 złote za kilogram, a pozostałe odmiany są nawet średnio o 30 groszy tańsze.
Wpływ na urodzaj ziemniaków ma niewątpliwie pogoda. Za nami wyjątkowo chłodna wiosna, ale też dość deszczowy maj, który przyniósł w Polsce centralnej prawie tyle opadów, ile wszystkie pierwsze cztery miesiące 2020 roku razem wzięte. Opady sprzyjają produkcji ziemniaka. Chłód – już nie.
Na ceny prawdziwych polskich młodych ziemniaków ma wpływ import ziemniaków, które młode są tylko z nazwy z krajów Basenu Morza Śródziemnego. Choć nie są tak smaczne jak polskie wygrywają... ceną. Grecja jest głównym dostawcą ziemniaków na polski rynek, ale łatwo znaleźć także ,,młode'' ziemniaki z Egiptu, Włoch, Maroka czy Izraela. Ceny - w zależności od sieci sklepów - wahają się od 2,50 do 3,50 zł za kilogram już dla klienta końcowego.
Prawdziwe polskie młode ziemniaki są niezwykle wrażliwe na sposób przechowywania. Czy można znaleźć sposób na to, by nawet w czasach kryzysu trafiły na talerze mieszkańców miast, którzy z powodu ogłoszonej pandemii mają mniejsze dochody i liczą się z groszem? Każdy pomysł, który pozwoliłby sprzedać rolnikowi produkt powyżej (niskiej) ceny hurtowej a jednocześnie poniżej ceny targowiskowej jest w tym wypadku na wagę złota. Dla rolnika i dla konsumenta.
0 komentarze